6.

117 19 5
                                    

"There's a pattern we chose
There's a life that we share
There's a love then it grows"

-Czego Ty tak naprawdę chcesz, Zayn?- blondynka już nie wytrzymała i odważyła się zadać pytanie.

-Chcę, żebyś poszła ze mną na kolację..- szepnął niepewnie, spoglądając na swoje buty.

-Niech będzie- westchnęła ciężko podając mu adres, a nawet nie zdawała sobie sprawy, jak bardzo uszczęśliwiła tą odpowiedzią chłopaka.

-Przyjdę przed 19, nie musisz się stroić, zawsze wyglądasz perfekcyjnie- puścił jej oczko i odszedł.

----------
przepraszam za nudny i nijaki rozdział... 😶



golden | z.m.Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz