7.

115 16 8
                                    


Punkt godzina dziewiętnasta, spotkali się w restauracji, w której brunet zarezerwował stolik dla dwojga. Lokal był nowocześnie urządzony, ceny potraw wskazywały na to, że budżet na pewno był wysoki, a same dania pyszne. W tle grała cicha muzyka, niektóre światła przygaszone, jedynie było słychać tylko rozmowy przebywających tam osób.
Zajęli swoje miejsca przy stoliku, a kelner podał im menu.

-I jak? Wybrałaś już coś?- spytał niepewnie uśmiechając się, patrząc uważnie na przepiękną blondynkę.

-Lasagne- szepnęła nieśmiało. Wstydzili się siebie nawzajem. Tylko dlaczego?

On posłał jej jeden ze swoich uroczych uśmiechów i zamówił dwie lasagne, a do tego wino o smaku jeżynowym.

Podczas delektowania się pysznym daniem, rozmawiali o wszystkim i o niczym. Dobrze czuli się w swoim towarzystwie, mieli ze sobą dużo wspólnego.
W pewnym momencie brunet wstał i stanął na scenie, która znajdowała się w lewym rogu. Blondynka nie rozumiała o co chodzi, dlatego postanowiła patrzeć na dalszy bieg wydarzeń.

-Chciałbym zaśpiewać piosenkę mojego autorstwa, pewnej osobie tutaj obecnej, która jest dla mnie cholernie ważna.- odezwał się przez mikrofon, był już bardziej pewniejszy siebie.

"It goes and it's golden
Like sands of time
I hope and I hope
You still be fine
I know that's bright
Look through the light and see
It's meant to be
I know that's bright
Look through the light and see
It's meant to be"

Kiedy skończył, podszedł do swojej ukochanej i spojrzał jej prosto w oczy.

-Faith...- zaczął, jednak ona mu przerwała, kładąc swój palec na jego usta.

-To było.. cudowne..- szepnęła cicho, tak, żeby tylko on mógł to usłyszeć.

-Ja...

-Cii..nie mów nic, teraz już wszystko wiem, dlatego mówiłeś to wszystko tak po kolei, Ty.. napisałeś dla mnie piosenkę...- zagryzła lekko swoją wargę.

-Tak, napisałem ją, ponieważ Cię kocham, Faith..- powiedział cicho i złożył na jej ustach delikatny pocałunek, który niepewnie odwzajemniła.

I właśnie wtedy zrozumiała, że on naprawdę się w niej zakochał..

---------------------------
No to się porobiło! :D

Przepraszam, że tak długo nie było, na przeprosiny długi rozdział! Nie spodziewałam się, że w ogóle taki będzie w tym ff, a tu proszę. ❤
+ nowa okładka!

Mam nadzieję, że się podoba!
Zbliżamy się do końca tego ff, do następnego! ❣️

xrosesv

golden | z.m.Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz