Julka : *Rysuje na marginesie Amelki. Panią od chemii (Mówimy na tą panią samuraj)*
Pani : *Podchodzi żeby sprawdzić czy są zapisane zdania*
Pani : *Przygląda się rysunkowi*
Pani : Ale to jestem ja? Jak to jest samuraj to broń mu dorysować.
Amelka : *beka*
Julka : *Taktyczne obserwowanie pani*
Pani : *Odeszła od dziewczyn*
Julka : *wybucha śmiechem*
Amelka : Ale ty masz zapłon *hihoczne*
Julka : *Dorysowuje miecz, ale bez rąk (?)*
Pani : Co? To ten miecz wisi w powietrzu? Zrób żebym go trzymała.
Julka : *dorysowuje ręce*
Końcówka lekcji
Pani : *Podchodzi do ławki Amelki i Julki.*
Pani : No fajnie, fajnie. Tylko że ja nie rycerz jestem żeby miecz trzymać.
Polecam moją klasę i Panią od chemii ;3
CZYTASZ
Śmieszne sytuacje
De TodoRozdziały codziennie o 20:01. Jesli czasami ich nie bedzie to odnos sie do rozdziału dobry wieczor lub pisz na priv