Nowa

65 6 0
                                    

Jak zwykle się  spóźniliśmy , bo mój  brat musiał zapomnieć gdzie położył kluczyki.
-Szybko Leo -pośpieszałam brata -jesteśmy spóźnieni

-Mam!!!-krzyknął -znalazłem

-Masz kluczyki?

-Tak

-To chodzi - wybiegliśmy z domu.
Do szkoły mieliśmy 10 min na piechotę. Dobiegliśmy w 5 min . No świetnie  pierwszy dzień  i spóźnieni  o 15 min pomyślałam.

  Potem z 3 minuty szukaliśmy sali .
-dzień dobry- powiedziała pani wychowawczyni - proszę  usiąść  w drugiej ławce.
  Wszyscy się  na nas gapili. Wtedy zobaczyłam jego.
Niebieskie oczy  ciemne blond włosy  i delikatny uśmiech.  Patrzył  mi prosto w oczy .Czułam jak jego wzrok przeższywa mnie.

   Po zakończeniu rozpoczęcia  roku. Niebiesko oki podszedł  do mnie jako jedyny z klasy.

-Hej- przywitał  się  wyciągając rękę
-Hej- odpowiedziałam nieśmiało
-Jestem Will
-A ja Mia
- mam pytanie  dasz się za..
I w tym momencie przerwał  mój  brat .

-Mia idziemy
-Idę
Spojrzałam na Wiła
-Przepraszam musze już  iść


Przepraszam że  takie krudkie te rozdziały,ale szkoła i te sprawy postaram się  pisać  jeden rozdział  w tygodni w niedziele

Nieskończoność i jeden dzień Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz