Eldarya ; Księżycowe Jezioro [ZAKOŃCZONE]

10.Nevra gdzie jesteś ?

**********

Otworzyłam ledwo co oczy. Zaczęłam się rozglądać,dookoła widziałam tylko ciemność.

Pamiętałam tylko jak Rima mnie zaczarował i...Nevra uciekł...a potem tylko ciemność...

Próbowałam wstać,ale moje dłonie były związane i przypięte przez metalowy do ściany. Było mi bardzo zimno,a do tego byłam strasznie głodna.

Usłyszałam kroki,nie powiem ale bałam się...bałam się że on może zrobić mi krzywdę...ciężkie,metalowe drzwi się otworzyły,a w nich stanął on...

-Witaj kochana mam nadzieję że się wyspałaś.-powiedział i podszedł do mnie.

Nie miałam zamiaru patrzeć na niego po tym co mi zrobił.Zauważył to i obrócił moją twarz tak że patrzyłam mu prosto w oczy.

-Spokojnie przecież cię nie zabije haha.-zaczął się śmiać.

-Dlaczego mi to robisz ?? Jeśli myślisz że to co chcesz mi zrobić ujdzie płazem to się mylisz !!! Nevra będzie mnie szukać !-krzyknęłam i spojrzałam na niego,a ten tylko wybuchł większym śmiechem.

-Hahaha nie wiem czy pamiętasz ale Nevra już cię nie chce widzieć. Biedny wampirek,nie mógł patrzeć jak jego ''ukochana'' całuję się z innym. Dlatego wybiegł z sali. Więc wątpię że będzie chciał cię szukać.-odparł.

-Jak możesz...jest jednym wielkim DUPKIEM !!!-czułam jak moje wszystkie emocje się we mnie gotują.

Nagle Rima odchylił mi włosy i dotknął moją szyję. Poczułam nieprzyjemne dreszcze...

         Nevra gdzie jesteś ?...

-Mmm twoja krew pachnie tak słodko...nie martw się poczujesz tylko mały ból.-powiedział i wbił kły w moją szyję.

*Pov. Nevra*

Szukaliśmy jej całe 2 dni. Większość mówi że już na pewno nie żyje,lecz ja czułem inaczej...

-Nie wiem czy jest jeszcze sens jej szukać. Nigdzie jej nie ma...-powiedziała Miiko.

-Na pewno ją znajdziemy !!! Nie wierze w to że ona nie żyje...-odparłem.

-Nevra zrozum że szukaliśmy jej wszędzie !!! Jej już nie ma..i wątpię że ją znajdziemy.-odpowiedziała kitsune.

-Stary szukamy jej już 2 dni musimy się pogodzić że już jej nie ma.-powiedział Ezarel.

-Skoro Wy mi nie wierzycie,to sam ją poszukam !!!-krzyknął i wybiegłem z sali.

********

Spakowałem najpotrzebniejsze rzeczy i gdy wszyscy poszli spać wymknąłem się z K.G.

Maszerowałem już trochę po lesie. Bardzo się o nią martwiłem...Rima jest nie obliczalny. Pewnie wziął ją tylko dla jej krwi,ludzka krew jest o wiele lepsza niż na przykład elfia. Jeśli wypił z niej choć kroplę krwi to go zabiję.

********

Już powoli słońce wschodziło ale ja się nie poddawałem. Wiedziałem że ona żyje  i nie poddam się w takim momencie.

Musiałem na chwilę zrobić przystanek bo moje ciało już bardzo odmawiało posłuszeństwa,a głód nie ustępował.

Nagle zobaczyłem zwierzę...? Jeśli mogę to tak nazwać. Wyglądem przypominało wilka ale było przeźroczyste jak duch.

Patrzało na mnie swoimi ślepiami i pokazywało żebym za nim ruszył.

Bez zastanowienia się pobiegłem za wilkiem.

*********

Dotarliśmy na...dziwne...przecież to ukochane jezioro Sophie. Spojrzałem na wilka już go nie było. Nie rozumiem czemu mnie tu przyprowadził. Nagle usłyszałem jak ktoś chyba śpiewa. Rozpoznałem ten głos i szybko udałem się w to miejsce.

**********

*Wracamy do Sophie*

Szyja nadal mnie bolała,a ja czułam się bardzo słabo. Ten wampir wypił bardzo dużo mojej krwi. Cały czas daje mi jakieś eliksiry regenerujące,smakują jak stare skarpety.

Zaczęłam myśleć o wszystkich w K.G...zwłaszcza o Nevrze. Tęskniłam za nim,pragnęłam w tym momencie aby być blisko niego,aby przytulił mnie i pocałował czule jak to zawsze robił.

Na wspomnienie tego wszystkiego co się działo łzy zaczęły same po mnie spływać. Zaczęłam sobie nucić jedną z piosenek którą bardzo lubiłam.

***********

Po pewnym czasie usłyszałam jak moje drzwi do celi się otwierają. Pewnie to znowu on przyszedł po moją krew. Lecz w drzwiach ujrzałam...Nevre

JEEEJ w końcu to napisałam XD Mam nadzieję że wam się spodoba ! <3 Kolejny rozdział już niedługo !!!

~~~~WilczaPrincess~~~~