*Dawno, dawno temu w piątek*
*Dzień szalonych fryzur przechrzczony (przeze mnie) na DAY GUPICH HER STAJLS*
*matematyka*
(TEN)PAN: Jakieś słabe u was te szalone fryzury..
Bartuś: A gdzie Pana fryzura?
Gru (TEN PAN): Zmyła mi się.
Bartuś: Ale fryzura czy włosy?
Gru: ...
Gru: Sprawdzam listę obecności...
.........................................................................................................................................................................
No to tak zamiast yaoica publikuje to bo czasu nie miałam na jego dokończenie.
A to było mi szybciej napisac bo sami wiecie to jest krótkie itd..
NO TO....
BAYOOOO~~~~~~
A i jeszcze takie ps. TEN PAN JEST PÓŁ ŁYSY.
CZYTASZ
SIÓDMA FUJ
HumorRAJ DLA OSOBY Z RAKIEM MÓZGU. ZJEBANA, ZJARANA, SPIZGANA, NIEĆPAJĄCA KLASA 7F. I JA NIE PŁACE ZA WASZE MIEJSCE W PSYCHIATRYKU. ENDŻOJ!