~Czuje duży ból, więc liczę że mnie zrozumiesz
Jestem tutaj na noc, bo wiem czego potrzebujesz~
Kontynuacja tej książki:
~Daj sobie pomóc~ Y.I. fanfiction 2
NAZWY Z INSTAGRAMA SĄ PRAWDZIWE.
Fanfiction nie opiera się na realnych zdarzeniach.
Post...
-Nic. Nic między nami nie ma. To był jednorazowy numer. - ziewnęła i położyła się na bok zasypiając - Jesteś dla mnie jak brat. Dobranoc -szepnęła po czym zapadła w sen
Pablo patrzył się jeszcze chwilę w sufit, po czym również zasnął.
Rano obudziły go nagłe poranne mdłości Leny.
------------------------------------
Od czasu pożegnania się z Leną minęło 5 dni. Igor odpoczywał wraz z rodzicami w Jarosławcu w hotelu o nazwie "Panorama Morska".
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Poprawiał też swoje relacje z tatą.
Rano postanowił napisać do Leny.
youngigiyi: Cześć, jak tam?
Lena odczytała od razu.
leradvaraninovich: Czeesc, słabo. Mam mdłości i glowa mnie boli od jakis 5 dni.
youngigiyi: nie ciekawie..bierzesz coś?
leradvaraninovich: tak, ale nie pomaga.. Jak tam wakacje?
youngigiyi: zajebiscie. Moje relacje z nimi bardzo sie poprawiły. A jak tam Pablo?
Lena zamarła. On już wie?! Miała to być ich tajemnica... kurwa!
youngigiyi: Lena? XD
leradvaraninovich: Uhm.. W sensie?
youngigiyi: No, jak wyjechałem. Nie pozabijaliście sie tam bezemnie?
Uff.. Czyli nie wie.
leradvaraninovich: Aaa.. Troche sie droczylismy, jak zawsze. Ale bylo milo. Yy tzn, przypominalismy sobie stare czasy itp itd
youngigiyi: Wszystko ok? co ty myslalas, ze sie tak zdziwilas?
-------------------------- pablo.albino
leradvaraninovich: Mam nadzieje ze nic nie powiesz Igorowi ..
-------------------------- youngigiyi
leradvaraninovich: nic haha XD sory glowa mnie napierdala..
youngigiyi: Jak myslisz przez co? Przeciez tak nagle nie moze cie bez powodów od tylu dni bolec glowa..
leradvaraninovich: nie mam pojecia.
---------------------------------------- Wiadomość od użytkownika: pablo.albino -----------------------------------------
pablo.albino: lul za pozno
leradvaraninovich: ŻE CO KURWA?
pablo.albino: hshshahahsa ale lykasz XDDDD
leradvaraninovich: jakie zabawne.
pablo.albino: luzno Lena. Nikt sie nie dowie a zwlaszcza Igor. Jak tam w ogole? te twoje poranne mdlosci nie byly za ciekawe. Tym bardziej, ze wczesniej ich nie mialas.
leradvaraninovich: nie wiem.
pablo.albino: o kurwa.. Lena....
leradvaraninovich: co.
pablo.albino: teraz kurwa powaga. A jak jestes w ciazy.....?
