lemonade jealously➡️ markhyuck

jealous af

.Hyuckkieee.

-............

- Kochanieeee.

-.............

- Kochanie.

-.............

- Kochanie?

-..............

- Donghyuck????

Mark odwrócił się na krześle, aby spojrzeć na Donghyucka, który leżał na swoim (ich właściwie. Bo, będąc szczerym, Mark spał częściej na łóżku Donghycka niż w jego własnym) łóżku, czytając książkę.

-Kochanie?

Mark wstał z krzesła i podszedł do Donghyucka, ale ten ponownie nie odpowiedział, więc usiadł na pościeli.

-Hyuckkie - Mark próbował złapać jego wolną rękę, która leżała na łóżku, ale Donghyuck odsunął ją daleko.

-Nie dotykaj mnie.

-Co? Dlaczego kochanie?- Donghyuck odwrócił się i położył się na lewej stronie, spoglądając na ścianę.

- Chyba, kurwa, wiesz dlaczego - Mark westchnął, ale nadal mówił delikatnie:

- Donghyuck, kochanie, możesz wyjaśnić co się stało?

- Och, nie wiem... Dlaczego nie spytasz się tej lemonade girl*?- Powiedział Donghyck z wściekłością, wciąż patrząc na ścianę, trzymał książkę tak mocno w dłoni, że jego knykcie pobielały.

- Co? Jaka "lemonade girl"?- Donghyuck odwrócił się i zaczął krzyczeć prosto w twarz Marka.

- LEMONADE LOVE GIRL* NA KTÓRĄ PATRZYŁEŚ SIĘ TAK Z MIŁOŚCIĄ!

- Oh ....- Mark powiedział, a następnie roześmiał się - O mój Boże, Donghyuck, naprawdę?

- Przestań się śmiać, pieprzony Mark Lee!

- Weź Hyuck, rozmawialiśmy o tym wcześniej. Bez przekleństw.

- Oh, oczywiście. Powiedz to tej... dziewczynie.

Innym razem Donghyuck powiedział by pewnie "suka", ale tym razem nie winił tej dziewczyny. To wszystko była wina Marka. Biedna dziewczyna mogła być pod wpływem uroku wspaniałego chłopca, jakim jest Mark Lee. Donghyuck nie mógł jej winić. Ale Mark... Och, oczywiście że winił go. Obwiniał go naprawdę mocno.

- Kiedy zrobiłem collab z Seulgi- nooną, też byłeś zazdrosny Hyuckkie.

- Tak, ale znam Seulgi noone. I wiem że ma dziewczynę. A tej dziewczyny nie znam i jestem pewna, że ​​nie ma chłopaka.

- Nie możesz być pewien.

- ŚLINIŁA SIĘ BĘDĄC Z TOBĄ!!!

- Kochanie, przeginasz naprawdę - Mark próbował złapać jego dłoń, ale Donghyuck odepchnął go ponownie.

- Nie, okej? Nie. Flirtowałeś z nią przed moimi oczami. Wiedziałeś, że patrzę, podczas gdy wy kręciliście MV. Ale nadal flirtowałeś z nią.

- To było na potrzeby MV i ty wiesz to Hyuck.

- Oh, naprawdę? Dlatego właśnie pocałowałeś jej dłoń?

- Nie pocałowałem jej dłoni! Powiedziała, że ​​zaczęła używać nowy kremu do rąk i zapytała czy ładnie pachnie, więc powąchałem ją.

Donghyuck przewrócił oczami.

- Tak, jasnee ....- młodszy westchnął - Po prostu... odejdź hyung. Naprawdę. Chcę iść spać. Już mnie to nie obchodzi. Idź flirtuj z nią. Albo z kimś innym. Zostaw mnie samego.