prolog

13 4 17
                                    

Oliwia siedziała sama na ławce. Paliła ostatniego z paczki czerwonego Marlboro. Strzepnęła popiół na trawę i prychnęła przedśmiewczo pod nosem.

Sięgnęła do swojej czarnej torby ozdobionej naklejkami z rockowymi zespołami takimi jak AC/DC, Metallica i Linkin Park, i wyjęła swoje duże czarne okulary.

Nie nosiła ich w szkole, bo by się z niej śmiali. Zresztą, ha, jakby tego dotychczas nie robili.

Odgarnela swe długie do ramion blond włosy i znów prychnęła pod nosem, lecz tym razem było to z bezsilności.

Zawsze marzyła, by mieć długie czarne włosy, lecz nic z tego. Musiała męczyć się ze swoim sianem, z którym nic nie dało się zrobić.

Jej dziewczyna, Aurelia zawsze mówiła jej,że są piękne, ale ona wiedziała swoje.

Uważała, że do niej nie pasuje. Że Aurelia jest piękna, a ona tylko odstrasza ludzi swoim marnym wyglądem.

Kochała ją, ale miała pewne wątpliwości co do swojej orientacji.

Pojawiły się problemy. Już nic nie miało być tak, jak dawniej.

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Oct 20, 2017 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Tam I PotemOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz