Niall: Larry, gdzie jesteście?!
Louis: No wychodzimy z galerii
Harry: A co?
Niall: Bo ja byłem w tej galerii razem z Wami! Zostawiliście mnie tu samego z pizzą! Wiecie jakie mogą być tego konsekwencje?
Zayn: Wymioty...
Niall: Nie chodziło mi o sensacje żołądkowe, bo mój organizm dobrze znosi takie rzeczy. Miałem na myśli takie konsekwencje, że nic nie zostanie z tego jedzonka❤ bo sam się tym zajmę
Liam: Uważaj na siebie, bo zjedzenie takich ilości jest niebezpieczne
Louis: Daddy Liam, jak zwykle w akcji
Zayn: 😑😑😑
Louis: Nie fochaj się Zen... przecież wszyscy wiemy, że to ty dowodzisz w tym związku
Harry: Pff, no chyba nie
Zayn: Pff, no chyba tak
Niall: Tak właściwie... to co ciekawego porabia nasz Ziam?
Liam: Podziwiam najpiękniejsze widoki😏
Louis: Cóż to za widoki?
Niall: Pizza?
Harry: Kotki?
Louis: Marchewki?
Zayn: ZAYN?😏
Liam: ZAYN😏❤ I chcę mieć takie widoki codziennie💕😍
Zayn: Nie można mieć wszystkiego... jutro to ty przygotujesz śniadanie
Liam: Nie umiem gotować...
Niall: To zamówimy pizzę i wszyscy szczęśliwi
Louis: Czasami mam wrażenie, że kochasz jedzenie bardziej niż nas...
Liam: Przypominam ci Lou, że to ty ostatnio obgadywałeś Stylesa do marchewki!
Harry: Że słucham?!
Louis: No bo musiałem z kimś pogadać, a wy byliście zajęci...
Liam: Siedziałem na kanapie przed telewizorem i się nudziłem, Niall krzątał się po domu bez powodu, Harry zaczął już z tego wszystkiego sprzątać, a Zayn sobie rysował. Zajęci, powiadasz?
Louis: Aj, zamknij się już
Zayn: Louis, to jest chat, na którym się pisze, nie rozmawia...
Louis: Więc przestańcie pisać. No chyba, że dacie jakieś ładne fotki😏 wtedy wszystkie winy zostaną wam odpuszczone. AMEN
Niall: To jest ładna fotka💕
CZYTASZ
The distance | wiadomości 1D
FanfictionZabawne wiadomości członków najpopularniejszego boysbandu świata. W końcu, oni też są normalnymi chłopakami, tylko czasem im odbija... 😀❤ *bez cenzury* parring: Larry Ziam Ziall Ziallam (?)