*Trzy dni później we Francji*
Liam: Gdzie wy jesteście?! Za pięć minut mamy próbę!
Zayn: Jesteśmy w sklepie...
Liam: Co kurwa?! Teraz?!
Zayn: Louis zgubił spodnie... nie pytajcie jakim cudem
Liam: Jakim cudem?
Zayn: Jezu... weszliśmy do sklepu i koniecznie chciał przymierzyć jedne nowe, więc w końcu się zgodziłem i mu pozwoliłem, a później tak się spieszyłem, że nawet się nie zorientowałem, że wyszedł z galerii w samych gaciach... on tez nie zaczaił... i tak wyszło. Dosłownie kilkanaście minut później jakaś fanka wrzuciła na insta zdjęcie ze spodniami Tomlinsona, więc myślę że już ich nie odzyskamy... dlatego znowu jesteśmy w sklepie żeby kupić mu nowe
Liam: ... a Niall gdzie?
Zayn: A ja wiem... pewnie coś wpierdala
Niall: Jestem na stołówce *^*
Liam: Pospieszcie się, ludzie!
Harry: Możecie przestać pisać? Śpię...
Liam: Harry, do kurwy, jak to śpisz?! Za dwie minuty masz być w studiu i sobie po prostu śpisz?!
Harry: O Fuck xD
Liam: Ja z wami nie wytrzymam!
Louis: Uspokój się daddy, bo ci ciśnienie podskoczy xD
Niall: Ej, to jest mój daddy...
Harry: Co?
Zayn: Co?
Louis: Co?!
Liam: Co?
Niall: To, tatusiu 😏
Zayn: Znowu się chyba nachlał
Niall: Nic nie piłem!
Louis: Na pewno?
Niall: No dobra, wypiłem karton soku... i może jeszcze szklankę coli
Harry: Oraz...?
Niall: No dobra! I jeszcze butelkę wody i herbatę
Zayn: Nigdy nie przestaniesz mnie zadziwiać, dzieciaku
Niall: Nie jestem dzieckiem 😑
Liam: Jesteś jesteś
Niall: Ogłaszam celibat! Nie dotkniecie mnie nawet przez następne dwa tygodnie!
Harry: Uuu, groźnie
Louis: Robi się ciekawie
Liam: Jesteś pewien, Nini?
Niall: Jeszcze będziecie mnie błagać...
Zayn: A teraz jesteś pewien?
Louis: O cholera *^*
Harry: Nialler, nie daj się!
Niall: To mnie nie rusza...
Liam: Nadal nie zmienisz zdania?
Niall: Dobra, już dobra! 1:0 dla was! Nie ma celibatu... za trzy godziny, w łazience za sceną!
Zayn: Nie uważasz, że to trochę słabe warunki?
Niall: A czy ty nie uważasz, że celibat byłby dla ciebie trudny?
Zayn: To jest szantaż! Ale niech będzie, wygrałeś 😑 za kulisami😏
Liam: Będzie fajnie <3
Louis: Może od razu na scenie, napaleńcy?!
Zayn: Ciekawy pomysł. Co wy na to chłopaki? <3
Louis: CO ZA PATOLOGIA!
Harry: Lou, zluzuj majty
Louis: Następny ma chcicę?!
Niall: Czy my nie mieliśmy mieć przypadkiem teraz jakiejś próby?
Zayn: Cholera, racja!
Liam: Faktycznie 😶
Niall: Daddy się zapomniał😏
Liam: Niall, nie teraz! Ani mi się waż!
Niall: Tak jest, tatusiu
Liam: HORAN, KURWA!
Louis: Najal, uciekaj, póki żyjesz... i dopóki jeszcze możesz chodzić😂
Harry: Co z tą próbą?
Zayn: Walić próbę, powinniśmy już grać koncert!
Louis: Oops!
Harry: Hi!
Niall: Aww, jak słodko *^*
Zayn: Larry is real! <3
Liam: Rzygam tęczą, sram brokatem...
Louis: Ale z ciebie romantyk, Li😒 zawsze psujesz nastrój...
Harry: Nie chcę nic mówić, ale za dwie minuty zaczyna się koncert...
Zayn: To zapieprzać na scenę!
Louis: Mam już spodnie, zaraz będę
Liam: Niall, jaki status?
Niall: W szczęśliwym związku z pizzą
Liam: Nie o to chodzi deklu! Gdzie jesteś?
Niall: Aaa, no to na stołówce... z pizzą<3
Louis: No żesz japierdole 🤐
Harry: Dopiero po koncercie😏
Louis: ...
CZYTASZ
The distance | wiadomości 1D
FanficZabawne wiadomości członków najpopularniejszego boysbandu świata. W końcu, oni też są normalnymi chłopakami, tylko czasem im odbija... 😀❤ *bez cenzury* parring: Larry Ziam Ziall Ziallam (?)