Bezsensy czas zacząć!

111 22 6
                                    

+ żart, nie bezsensowny, ale żart

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

+ żart, nie bezsensowny, ale żart.


Jest sobie taki bodzio, bodzia wszyscy znają, bodzio zna wszystkich.

Jego szef w to nie wierzy. 

- A papieża Franciszka znasz?

- Znam

- To lecimy do Watykanu.

Szef dzwoni na lotnisko, i dowiaduje się, że lot dopiero za 2 tygodnie

- Szefie, daj mi ten telefon

Bodzio bierze telefon i mówi do niego:

- No, tak to ja Bodzio, no. Do Watykanu, tak.

- Szefie pakuj się, lecimy.

Gdy dolecieli, szef wśród tłumu patrzy na balkon. Wychodzi na niego papież z Bodziem.

Po wszystkim Bodzio podchodzi do szefa i patrzy ten prawie na zawał padł

- To, że znałeś ludzi na lotnisku mogłem zrozumieć, to że papieża znałeś też. Ale jak się  mnie murzyn obok spytał co to za koleś w białym fartuchu obok Bodzia stoi, to już nie...


Żart od Sandalarz. Dzięki za niego. Możliwe (nawet na 100%) coś pokręciłem, ale kij xD

Akademia BezsensuWhere stories live. Discover now