Nie chcę cię zabić. Co bym bez ciebie zrobił? Wrócił do naciągania gangsterów? Nie, nie, nie... Nie , ty... Mnie uzupełniasz.~Joker
Siedzę tu już całe dwa dni w zamkniętym domu nawet nie mogę otworzyć okna . Tylko siedzieć w jednym miejscu i najlepiej czekać aż ten pajac wróci . Krzątałam się po całym domu aż w końcu usadowiłam się wygodnie na kanapie.
Najdziwniejsze w tym wszystkim jest fakt że gdy Joker dotknął mojej dłoni czy nawet policzka nie miałam aż takich ataków paniki. Od dłuższego czasu działo się tak gdy miałam styczność nawet z przypadkowym dotykiem ze strony przechodnia który robił to przypadkiem.. Ale gdy robi to Joker nie czuję ogromnego strach chociaż znów nie jest tak że nie czuję go w ogóle on zawsze będzie się utrzymywał w mojej głowie i za każdym razem przypomniał mi wszystkie straszne rzeczy które się ze mną działy . Nienawidzę się za to że nie potrafię tego zwalczyć a każdą pomoc traktuje jako litość której nie cierpię. Często myślę o tym aby to skończyć wreszcie chociaż w małym stopniu ogarnęłoby mnie poczuje że nie jestem tchórzem i może gdzieś tam byłabym szczęśliwsza niż tu na ziemi. Tutaj na tej planecie nie ma osób które będą za mną tęskniły może Ivy ale szybko by się pozbierała i żyła swoim życiem a co do Jokera ciekawi mnie tylko przyszedłby na mój pogrzeb . Ciekawe czy w ogóle by kogoś przyszedł..
W tym wszystkim jest tylko jeden problem nie mam na tyle odwagi aby toprzerwać i żeby moje serce przestało bić a oddech nie pobierał już tlenu.
- Cześć - powiedział nieznajomy mężczyzna wchodząc do salonu gdzie właśnie przebywałam. Zmieniłam swoją pozycję ponieważ przedtem siedziałam do góry nogami . To wszystko przez nudę . Chłopak miał brądzowe włosy oraz błękitny koloru oczu do tego miał może z metr osiemdziesiąt mogę śmiało przyznać że jest nawet przystojny ale nie w moim typie wyglądał na kogoś miłego aż dziwne że jest pieskiem Jokera
ale jak mówiłam przystojnym pieskiem.Nie tak jak Joker
Moja podświadomość chyba zaczęła chorować .
- Hej - mruknęłam poprawiając sie na miejscu .
CZYTASZ
Trzy Metry Pod Ziemią | Joker |
Фанфик-Czego boisz się najbardziej? - spytał, wpatrując się w moje szare jak księżyc oczy. - Dotyku - mruknęłam. On zbliżył się do mnie i chwycił za rękę. - Jeśli ja to robię też się boisz?- zapytał z nadzieją, ale ja nie wiedziałam co odpowiedzieć. ❌Czy...