Tak mijały lata.Magda nie była już dziewczyną,a dorosłą kobietą.Zaszła w ciąże przez co musiała odpuszczać wiele spotkań i koncertów.Kiedy tylko jej dzieci podrosły pozwalała sobie jeździć tam gdzie Dawid by znowu móc przypomnieć sobie jego spojrzenie i głos na żywo.Maj,urodziny Magdy,Dawid gra koncert w jej mieście.Po zakończeniu niespodziewanie podchodzi do niej stojącej wśród fanek i składa życzenia dodając
-tak,wciąż Cię pamiętam,widziałem zdjęcie córeczek na grupie,na następnym koncercie chciałbym zobaczyć je na żywo.Po całym zdarzeniu Magda była w szoku,a łzy spływały jej po policzku.Była przepełniona radością i cieszyła się,że to właśnie na jego cover trafiła parę lat temu.Wróciła do domu i jak za dawnych czasów popadła w depresję pokoncertową.Minęło zaledwie kilka godzin,a Magda już zaczęła odczuwać tą wewnętrzną pustkę i tęsknotę.
CZYTASZ
Spotkanie~D.Kwiatkowski
FanfictionNa sam początek coś króciutkiego. Przedstawiam wam historię młodej dziewczynki,w późniejszym czasie kobiety,która udowadnia,że relacja idol-fan jest najsilniejsza.