Wasza pierwsza randka.
Wiadome było, że nie spotkacie się na mieście, w środku Seulu w porze obiadowej - jako że Jongsuk był znanym aktorem, a i ty też byłaś rozpoznawalna i miałaś swoje grono fanów, taka randka całkowicie odpadała.
Po wielu rozmowach zdecydowaliście się na kilkudniowy wyjazd na wyspę Jeju, gdzieś na odludziu, by nikt was nie uchwycił aparatem.
- Byłam tutaj wiele razy, a i tak kocham te widoki - oznajmiłaś, opierając się o metalową barierkę, wpatrując się w morze, położone kilkanaście metrów w dół. - Na co komu Paryż? Jeju to raj na Ziemi...
A Jongsuk przyglądał się twojej rozświetlonej przez szczęście twarzy.
- Zgadzam się, choć Paryż też jest piękny - odparł spokojnie z przymkniętymi powiekami. - Byłaś we Francji?
- Niee, ale mam nadzieję, że kiedyś załapię się do Europejskiej sesji zdjęciowej.
Wasza pierwsza randka.
Dzięki licznym wypadom grupki aktorów z dramy, gdzie graliście pobocznych bohaterów, łatwo wam było odłączyć się od wspólnego świętowania i przenieść się w dwójkę w bardziej ustronne miejsce.
I właśnie tak zdecydowaliście się na pierwszą randkę. Po krótkim wyjaśnieniu grupie, że wychodzicie, reszta doskonale wiedziała, że między wami coś jest.
Po kilkunastu minutach spaceru umilonego ciągłą rozmową znaleźliście się w małym parku, gdzieś z dala od centrum Seulu. Na szczęście przechodniów nie było wcale dużo, wręcz przeciwnie.
Akurat opowiadałaś mężczyźnie o tym, jak wasza wspólna znajoma w przeszłości wyrywała chłopaków, co było dość śmieszne i żenujące, a Joohyuk odruchowo pogrzebał w kieszeniach, szukając telefonu.
Momentalnie się zatrzymał na środku chodnika, a ty zrobiłaś jeszcze kilka kroków, gdy dopiero zauważyłaś, że Nam się zatrzymał. Przerwałaś opowieść i przekręciłaś głowę w zdziwieniu.
- Chyba zgubiłem telefon...
Parsknęłaś śmiechem i przypomniałaś mu, że masz jego komórkę w torebce, bo bał się, że ją gdzieś zostawi.
CZYTASZ
Reakcje YG Entertainment
RandomChcesz ujrzeć reakcje swoich ulubieńców z YG? Winner, iKON, a może aktorów? Jeżeli tak, to dobrze trafiłeś! Masz pomysł na własną reakcję? Nie bój się napisać! To dzięki waszym pomysłom ta książka będzie stale aktualizowana!