Chcesz ujrzeć reakcje swoich ulubieńców z YG? Winner, iKON, a może aktorów? Jeżeli tak, to dobrze trafiłeś! Masz pomysł na własną reakcję? Nie bój się napisać! To dzięki waszym pomysłom ta książka będzie stale aktualizowana!
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Reakcja, gdy pod wpływem emocji cię uderzą.
T.O.P
Nie byłaś zdziwiona, kiedy zauważyłaś, jak twój chłopak leżał napity w trzy tyłki z przyjaciółmi. Nie raz byłaś świadkiem takiej sytuacji. W końcu musieli uczcić powrót z wojska, a alkohol i przyjęcie w klubie było idealne.
Godzina zbliżała się do zamknięcia lokalu, dlatego zobligowałaś się do zabrania chłopaka do waszego mieszkania. Nie było to łatwe, bo i tobie procenty pływały w żyłach, a Seunghyun do lekkich nie należał. Kiedy próbowałaś go zbudzić, ten burczał i mruczał pod nosem, żeby go zostawić w spokoju.
Dopiero po piątej próbie raper trochę oprzytomniał – zaspany, napity i lekko wkurzony Seunghyun nie panował nad swoim ciałem, dlatego jego ręka samoistnie przecięła powietrze i po kilku chwilach miałaś czerwony plac na policzku.
Ale hej, żeby nie było, też mu oddałaś.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Taeyang
– Uspokój się, nie raz były takie akcje. Pogadają, pogadają i wszystko ucichnie, jak zwykle.
Przewróciłaś oczami, kiedy mężczyzna tylko westchnął jeszcze głośniej. Krążył po salonie w tę i z powrotem, aż na dywanie odznaczyły się ślady jego stóp.
– [Imię], ty nic nie rozumiesz!
– Rozumiem wszystko i tak, wiem, że się martwisz-
– No to, co mam niby zrobić?!
Zagryzłaś policzek od środka. Nie dasz się znowu wkręcić w kłótnię. Wystarczy, że wczoraj się poprztykaliście i zdążyliście się co dopiero pogodzić.
– Usiądź, pooglądaj słodkie kotki na yt albo gadające papugi. Zrobię nam herbaty i nawet nie waż się dzwonić do CEO.
Wstałaś gwałtownie i szybkim krokiem przemierzałaś salon. Akurat przechodziłaś obok fotela, gdzie usiadł mężczyzna i nie zauważyłaś, jak ten wystawił stopę. Zahaczyłaś o nią i runęłaś jak długa na podłogę, aż komoda się zatrzęsła.
