zamknij sie szmato

bajlanddo koko dżambo

Dostałem SMS z instrukcja co mam robić i gdzie isc i tym razem naprawdę byłem w Hollywood i miałem kupę kasy wiec wyszedlem i spotkałem sie z człowiekiem od SMS-a powiedział mi ze wczoraj przyleciałeś tu samolotem wygralem w kasynie w chuj kasy i ze zostałem wpolwlascicielem jego interesu za 0,5 miliona dolarow... Myślałem se to sen i takie tam ale z reszta nie myślałem teraz o tym bo byłem już milionerem itp scena jak z filmu ale dalej nie miałem tego co chciałem byłem w nowym miejscu z podstawowa znajomością języka i nie wiedziałem co teraz wiec zeby sie zrelaksować wróciłem do domu wziąłem kąpiel i sie ogarnąłem jak już to zrobiłem
Postanowiłem napisać książkę o sobie i o moim życiu dzieciństwie i całej reszcie zacząłem od tego jak byłem młody bo to całkiem ciekawa historia rodzice zmarli jak mialem 10 lat trafilem do domu dziecka z którego uciekłem w wieku 15 lat. Kradlem pilem i robiłem dużo nielegalnych rzeczy raz nawet wlamalem sie komuś do domu i ukradlem cala biżuterię która potem wcisnąłem komuś na bazarze w mieście i tak żyłem z dnia na dzień w końcu z podstawowym wykształceniem zostałem budowlancem i poznałem dziwke a resztę historii już znacie. Kiedy napisałem ta książkę i znalazłem wydawce okazała sie bestsellerem i ponownie zarobilem trochę pieniędzy byłem znany i bogaty czego chcieć więcej?