"Po czasie okazało się, że nic to nie wniosło. Spędziłam z tobą puste godziny, którymi zapchałam sobie zaropiałe przestrzenie po ołowianych kulach. Próbowałam jakoś przetrawić te wszystkie górnolotne treści, ale okazały się być starą, przeżutą gumą do żucia, która dawno temu straciła jakikolwiek smak. Potknęłam się o ciebie na żwirowej drodze, gumę połknęłam i teraz wyblakła kula klei mi się gdzieś do ścian żołądka, razem z innymi. Ani cię wyrzygać, ani zapić."