Czy aby napewno tylko przyjaciel ? ❤️

4. Mam chłopaka !

Obudziłam się o jakiejś 11.00 . Nie chciało mi się wstawać jeszcze więc wzięłam telefon aby sprawdzić Facebooka i Instagrama gdy włączyłam telefon zobaczyłam ,że mam wiadomość

Lukas - Hej Martyna ! Bardzo cię przperaszam ale nie możemy się spotkać . Musiałem pilnie wyjechać do Berlina i wrócę dopiero za 3 dni . Obiecuję ci ,że jak wrócę to się spotkamy . Pa pa ❤️

Przyznam szczerze ,że torche mi przykro mi , no ale trudno czasem tak bywa . Nie czekając dłużej , wstałam z łóżka i poszłam do garderoby się przebrać . Gdy wróciłam do pokoju pościeliłam łóżko wzięłam telefon i zeszłam na dół do kuchni zrobić sobie śniadanie , stwierdziłam ,że i tak nie mam co robić a rodziców i tak nie ma więc zrobię sobie naleśniki . Po zjedzeniu tych pyszności założyłam buty zamknęłam dom i poszłam się przejść . Chyba nie wspominałam ,że mam ciotke tu w Hannover a więc teraz mówię , nie wiedziałam gdzie pójść wiec stwierdziłam ,że pójdę do niej . Jednak z jakieś 2 km miałam , no ale trudno przeżyje .

*30 min później*

Nareszcie doszłam lazłam chyba z 30 min .. I kiedy byłam już przed domem ciotki zobaczyłam Ariana nie mogłam uwierzyć i w tędy krzykłam

~ Arian !
- Martyna ?!
~ Tak to ja !

Nie czekając dłużej pobiegłam do niego i żuciłam mu się naszyje . Fakt może i byłam od niego o rok starsza ale co z tego i tak był moim przyjacielem . Zresztą kiedyś chodziłam z Arianem ale to jak byłam u cioci na wakacjach rok temu .

~ Tak bardzo się cieszę ,ze cię widzę !
- Ja też się ciesze ! Ale co ty tu w ogóle robisz ?!
~ Mieszkam 2 km z tąd
- Żartujesz ?!
~ Nie , mówię serio . Przyszłam do cioci bo i tak nie mam co robić .
- Jezu to koniecznie musimy się spotkać !
~ Z chęcią Arian , ale wiesz co ja teraz idę do cioci najwyżej się zdzwonimy ok?
- Ale obiecujesz ,że zadzwonisz ? Albo ja zadzwonię
~ No okey to pa
- Pa 

Dałam mu swój numer a on dał mi swój . Wróciłam pod blok zadzwoniłam na dzwonek , ciocia otworzyła weszłam po schodach i zobaczyłam cioci kota - Lunę wzięłam ją i zaniosłam do domu właścicielki . Odrazu na wejściu poprosiłam ciocie o herbatę tak mi się chciało pić po tych 2 km ... Pijąc herbatę i rozmawiając z ciocią poczułam jak na dupie wibruje mi telefon XD wzięłam go i zobaczyłam ,że mam wiadomość od Ariana

Arian - Możesz o 14.00 się spotkać to                           ważne !
Ja - No okey to gdzie pod blokiem ?
Arian - Okey będę czekać , do zobaczenia
Ja - No pa ❤️

Zdziwiłam się . Coś się stało ? Czy co ?
Teraz będę o tym myśleć .. Jest 12.40 do 14.00 jeszcze prawie półtorej godziny ... Stwierdziłam ,że o 13.30 się spotkamy

Ja - Arian możemy się spotkać o 13.30 ?
Arian - Spoko im szybciej tym lepiej , pa ❤️

Jezu boję się . Co on chce ?? Ahhh... Próbowałam sobie tym głowy nie zaprzątać ale nie mogłam , powiedziałam cioci ,że idę na chwilę na balkon .
Gdy wyszłam i postałam chwilę znowu poczułam ,że telefon mi wibruje . Zobaczyłam , wiadomość od Lukasa

Lukas - Hej piękna co tam u ciebie ?
Ja - A nic stoje na balkonie i nudzam a tam ?
Lukas - Dobrze już  jutro jednak wracam do ciebie ❤️

Dziwnie to zabrzmiało ale okey ..

Ja - To super , już się nie mogę doczekać ! ❤️ Wiesz co muszę kończyć bo idę do kolegi . Bay ❤️
Lukas -  Podejrzane 😒 Pa

Czy mi się zdaje czy Rieger jest zazdrosny xd znamy się od dwóch dni xd . O Jezu już jest 13.25 . Powiedziałam cioci ,że już idę i wyszłam pobiegłam na dół była dokładnie 13.30 , właśnie Arian szedł .

~ O czym chciałeś gadać ??
- Martyna ja wiem ,że widzimy się dopiero pierwszy dzień i ,że jesteś straszą ode mnie o rok ale ja cię kocham !

Japierdole umarłam i w pewnej chwili  poczułam takie szczęście i czułam ,że ja go też ❤️

~ Arian ! Ja ciebie też kocham !

I momentalnie się na niego żuciłam a on zaczął mną kręcić jak na karuzeli

-  Martyna zostaniesz moją dziewczyną ?
~ Takk ❤️

Mam chłopaka Jezu ! Jebać to ,że jestem starsza od niego o rok .
Jak tak teraz myślę , ja Arian i Lukas będziemy chodzić do tej samej szkoły
Ja do 1 liceum Lukas do 3 a Arian do 3 Gim tylko on w innej części szkoły będzie ale co z tego ❤️

*5 godzin później*

Gadałam z nim jeszcze przez parę min ale potem poszliśmy do niego . Jego rodziców i brata nie było gdzieś pojechali , siedziałam u niego kilka godzin wygłupialiśmy się robiliśmy różne chalalend'rze leżeliśmy ganialiśmy się jak małe dzieci tak jak kiedyś niestety nadeszła godzina 19 i chciałam już iść do domu pożegnałam się z Arianem i poszłam chciał mnie odprowadzić ale powiedziałam ,że nie potrzebuje niańki i ,że dam rade . Wracając założyłam słuchawki w uszy i słucham muzyki.
O 20.00 byłam już w domu . Poszłam do kuchni coś zjeść i w tędy znowu telefon dał po sobie znać czy ja kiedyś będę musiał chwilę spokoju ..

Lukas -  Hej księżniczko ❤️ Co porabiasz beze mnie?
Ja - Właśnie wróciłam do domu od mojego chłopaka :) a ty ?
Lukas - Chłopaka mówisz .. Nic leżę myślę ;/
Ja - Nad czym ? :/
Lukas - Nad tym ,że nie było mnie jeden dzień a ty sobie już chłopaka znalazłaś :/ ;/
Ja - Czasem tam bywa :) :*
Lukas - Mogę wiedzieć kto jest tym szczęściarzem ? :/
Ja - Jeżeli już musisz . Arian Ajeli :))
Lukas - Japierdole xd przecież to mój kolega xd on jest młodszy od ciebie o rok xdd
Ja - Wiem , i co z tego ? Zazdrosny ? :)
Lukas - Nie :) Muszę kończyć cześć ;)
Ja - Bay :/

O co mu chodzi ? To co ja już chłopaka nie moge mieć ? Jezu ..
Poszłam na górę do pokoju wzięłam laptopa i włączyłam sobie film żeby nikt mi nie przeszkadzał wyłączyłam telefon :)) Jebcie się wszyscy odłączam się od świata ;)
Po skończeniu oglądania jak ,że nudnego filmu poszłam się umyć , zmyć makijaż i  przebrać się  w piżamę .
Poszłam na dół odnieść wszystkie talerze z mojego pokoju wracając spowrotem do góry poślizglałam sie na schodach i się przewróciłam boli mnie tyłek ale żyje , jeszcze xd
Wczołgałam idę na łóżko i próbowałam spać jednak sprawdza z Lukasem nie dawała mi spokoju ... Nie wiedziałam co robić.. Zasnęłam dopiero po 2 w nocy . Nie chce mi się nic mam dosyć . Mam nadzieję ,że to wszystko się jakoś ułoży .