Scott : w szpitalu
Twoja babcia miała wypadek. Siedzisz właśnie z twoim bratem Theo pod salą operacyjną. Pojedyncze łzy spływają po twoich bladych policzkach.
- Nie martw się - powiedział Theo, po czym cię przytulił - Muszę na chwilę wyjść, poczekaj tutaj, ok ?
Przytaknęłaś. Bardzo martwilaś się o babcie, oprócz Theo to ona jest dla ciebie jedynym wsparciem. Nie siedziałaś długo sama. Po chwili obok ciebie usiadł brązowowłosy chłopak, mniej więcej w twoim wieku. Kojarzyłaś go ze szkoły, ale nie miałaś pojęcia jak się nazywa.
- Hej, moja mama powiedziała mi co się stało. Strasznie mi przykro - powiedział po czym poklepał cię po ramieniu - Wszystko będzie dobrze . A tak w ogóle jestem Scott. A ty ?
No tak teraz sobie przypominasz, przecież chodzisz z nim na biologie.
- Ja jestem (y/n) - odpowiedziałaś i mimowolnie się uśmiechnęłaś .Stiles : w bibliotece
Historia to twój znienawidzony przedmiot. Nie ze względu na nauczyciela. Uważasz, że nigdy nie przydadzą ci się te wszystkie daty i postacie. Siedzisz w bibliotece i piszesz referat zadany przez pana Yukimure. Wiesz, że i tak dostaniesz z niego jedynkę, także nie przykładasz się do niego. Po godzinie pisania postanowiłaś zrobić sobie przerwę i się zdrzemnąć. Nie wiesz dokładnie ile spałaś, ale gdy się obudziłaś na dworze było już ciemno.
- O Hej, wstałaś ? - spytał przystojny chłopak siedzący obok ciebie, którego dziwnym trafem nie dostrzegłaś wcześniej. Natychmiast podniosłaś się do pozycji siedzącej.
-Jezu, prawie zawału dostałam - powiedziałaś paraliżując go wzrokiem.
- Sorki, jestem Stiles. Czy to twój referat ? - spytał podając mi moją pracę do rąk.
- (y/n). Tak jest mój,dlaczego pytasz ?
- Bo wiesz tak jakby go przeczytałem i sądzę, że nie jest zbyt wybitny. Jak chcesz mogę ci pomóc.
- Z chęcią przyjmę twoją pomoc.
Dzięki jego pomocy dostałaś swoją pierwszą w życiu 6 z historii.Liam : na boisku
Jako nowa dziewczyna w szkole, nie masz zbyt wielu znajomych. Jedyną osobą, którą znasz jest Lydia Martin. To ona namówiła cię, abyś spróbowała swoich sił jako chealrederk. Nie spodobał ci się ten pomysł, ale nie chciałaś robić jej przykrości, więc postanowiłaś pójść na próbny trening.
- Raz, dwa, trzy, cztery - krzyczała trenerka.
Nie miałaś pojęcia co robić. Pogubiłaś się w układzie i zrezygnowana udałaś się na drugą stronę boiska, gdzie odbywał się trening lacrosse. Uważnie obserwowałaś chłopców i ich niesamowitą grę, dopóki ktoś na ciebie nie wpadł. Już szykowałaś się na upadek, ale ten sam chłopak w ostatniej chwili złapał Cię.
- Boże, nic Ci się nie stało ? - spytał zdezorientowany
- Jest w porządku - odpowiedziałaś, nie odrywając wzroku od jego przepięknych oczu.
- Jestem Liam - powiedział podając ci rękę.
- (y/n) - odparłaś, po czym się uśmiechnęłaś.Theo : w kawiarni
Po kolejnej już w tym dniu kłótni z twoim najlepszym przyjacielem Stilesem, postanowiłaś udać się na kawę do pobliskiej kawiarni. Zajęłaś wolne miejsce, usiadłaś wygodnie i czekałaś aż kelnerka zawoła cię, abyś odebrała swoje zamówienie. Kiedy wreszcie usłyszałaś swoje imię, uradowana podeszłaś do lady zabierając swój napój. Z zamiarem wyjścia gwałtownie się odwróciłaś, niestety nie zauważyłaś stojącego obok chłopaka. Upadłaś na ziemię,a twoja kawa wylądowała na jego torsie. - O mój Boże, strasznie cię przepraszam ! - spanikowana wstałaś i próbowałam zmyć pozostałości kawy z jego koszulki - Odkupie ci ją. - Hej, spokojnie. Przecież nic się nie stało. Każdemu to się mogło zdarzyć. Jestem Theo, a ty niezdarna księżniczko masz na imię ? - (y/n) - odparłaś śmiejąc się.
CZYTASZ
Preferencje Teen Wolf
WerewolfBędę pisać o tych Panach : ~ Scott McCall ~ Stiles Stilinski ~ Liam Dunbar ~ Theo Reaken ~ Isaac Lahey ~ Jackson Whittemore ~ Jordan Parrish ~ Derek Hale Preferencje piszę tylko i wyłącznie z własnych pomysłów, dlatego każde podobieństwo jest przypa...