@KylieJenner: Nie szalej skarbie
@purposebizzle: Justin znowu coś bierzesz?!
@JustinIsMyBoy: @scooterbraun zrób coś bo znowu chłopiec sobie nie radzi
@HaileyBaldwin: Zaczynamy zabawę!
@RyanGood: Najlepsze urodziny?
@HejtedBieber: Ćpun jak nic
@JustinBieber: @ryangood ze mna? Zawsze...
@PattieMallette: Wróć bezpiecznie do domu, kocham Cię synku, odezwij się.. <3
~~~
Weszłaś z I.T.P do dużego, białego domu na obrzeżach miasta. Dookoła unosił się zapach alkoholu i serowego popcornu. Gdyby nie tort stojący na przyozdobionym cekinami stole, można by było pomylić tą imprezę z wieczorem filmowym. Dopiero kiedy weszłaś w głąb budynku do twoich uszu dotarł stłumiony dźwięk muzyki, której najprawdopodobnie źródło znajdowało się w salonie. Miałaś ochotę stamtąd uciec i po prostu położyć się pod kocem z własnymi przekąskami.
-Spokojnie, nikt cię tu nie skrzywdzi.-przyjaciel złapał cię za nadgarstek widząc malujące się na twojej twarzy przerażenie.
-A ten koleś, którego mam zadowolić?! Nawet nie wiem jak wygląda!-zatrzymałaś się ignorując napierających na ciebie ludzi.
-Znasz go lepiej niż zdajesz sobie z tego sprawę.-chłopak przewrócił oczami, pociągając cię za sobą.-Idziemy!-ruszyliście oboje korytarzem, po chwili docierając do sporej wielkości kuchni, gdzie urzędował sam solenizant. Dziewczyny wręcz wieszały się na jego szyi, całując każdy skrawek zarumienionych od nadmiaru alkoholu policzek.
-Jest i nasz gwiazda!-I.T.P podszedł od razu do mężczyzny, podając mu dłoń.-Najlepszego stary!-uśmiech wkradł się na twarz nieznajomego ci chłopaka, który chwilę później skupił całą uwagę na twojej osobie. Jego twarz lustrowała cię i przenikała tak dogłębnie, że atmosfera momentalnie stała się bardzo napięta.
-Chyba to nie ja będę dzisiaj gwiazdą.-mruknął, przejeżdżając językiem po nierównej części podniebienia.-Musisz być T.I!
-Zgadza się.-odparłaś dosyć nieśmiało, a twoje policzki pokryły się czerwienią.
-Pójdę po coś do picia, dajcie mi sekundkę.-niespodziewane zagranie mężczyzny wydało ci się podejrzane, jednak zignorowałaś to, podchodząc do przyjaciela.
-Wyluzuj.-brunet złapał cię za dłoń.-chcesz tylko zarobić, to czysty seks bez zobowiązań.-powiedzial to z taką lekkością, że twój oddech powoli się ustabilizował. Przy nim czułaś się bezpiecznie. Jego ramiona były jak twój drugi dom, a zapach znany tak dobrze, że byłaś w stanie wyczuć go z kilometra. Biała czekolada z nutą wanilii.
CZYTASZ
Notification from Instagram × JB
Fanfiction~ książka pisana w formie historyjek instagramowych ~okładkę wykonała @trusthimnow WSZELKIE PRAWA ZASTRZEŻONE !!! #228 w fanfiction (23.08.2017) #106 w fanfiction (27.08.2017) #25 w fanfiction (06.08.2017) #14 w fanfiction (20.09.2017)