2

158 5 2
                                    

- Felicia, wiesz co to brzydki ryj ? - Spojrzałam na nią
- Oczywiście, brzydki ryj masz - chłopak zobaczył we mnie nerwy grzejące się jak czajnik.
- Nie wiedziałam że jesteś chora na mówienie do siebie w 3 osobie, nawet Cię poznałam lepiej - Obejrzałam bez trosko paznokcie umalowane na chybrydowy kolor, mój ulubiony. Podniosłam łepek na wysokość jej kapuścianego łba, chytro się uśmiechnęłam i odeszłam. Czułam wzrok chłopaka na moim ciele, zignorowałam to i poszłam dalej.

~ Jesteś śliczna

Znowu głos, czyżby mam mate ? A co jeśli to ten chłopak ?!

~ Zgadłaś

Od Ann
~Yghh wyjdź z mojej głowy !

~ Obejrzyj się do tyłu

Skułam rękę w żelazną pięść, odwróciłam się, i szybkim ruchem podbiłam mu oko. Następnie mój uśmieszek wylądował na mordce. On zaczął się śmiać
- Berek ! - dotknął mnie w ramie i zaczęliśmy się gonić nie zmieniając się w wilka.
- Ha ! Złapany ! - Rzuciłam się do ucieczki, między biegami się śmialiśmy we dwoje.

Od Ann :
~ Jesteś spoko, nie jak inne wilkołaki *_*

~ Dzięki ©·©

Od Ann
~ Oby dwoje należymy do rodziny królewskiej 💪

~ Ehh mój ojciec nie będzie zadowolony, chciał zawsze bym miał mate człowieka jak każdy samiec z naszego pokrewieństwa, pokoleń, rodziny itp

Od Ann
~ I co teraz ? Bez mate twoje pokolenie dalej się nie rozwinie !

~ Mój ojciec ma jeszcze 3 synów więc ma mnie gdzieś, i nie zrozumie że to nie moja wina że mam ciebie za mate

Od Ann
~ Czy ty mnie wyzywasz !?

~ sorry

Od Ann
~ Foch !

Żartuje, tylko czy się nabierze ?

~ Zapomniałaś że słyszę twoje myśli związane ze mną ?

Od Ann
~ A no cholera xD

------------
Taki króciutki jakiś 😅
------------

Wiesz że Umieram ? ✅ [Zakończona]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz