Jak?

12 1 0
                                    

Jak to się dzieje
Że sam w sobie tracę nadzieję
I choć czegoś bardzo pragnę
Odpuszczam.
I to nic
Że myśli w mojej głowie kręcą się, jak mysz w sianie
Są głośne, choć ciche
Jak brzęczenie komara o piątej nad ranem
Bo na zewnątrz jestem inny
Milczę lub się śmieję, ale nikt
Przynajmniej taką mam nadzieję
Tego nie widzi.
Może i dobrze
Mogę być w cieniu
Lecz czasem przyleci taką myśl
Że gdyby ktoś na mnie swym światłem rzucił
Ten jeden Ktoś, ale tak na zawsze
Eh
Dość.

Album MyśliOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz