Tęsknota

7 3 0
                                    

W oczach moich łzy pomału się zbierają,

Żal serce ściska, a cichy szloch z mych ust uchodzi.

Gdzie jest mój dom kochany? Gdzie moi najbliżsi?

Zostali daleko, w mieście moim kochanym.

A ja tu w małej mieścinie wypatruję z balkonu...

Wszystkich, którzy bliscy są memu sercu.

Gdzież podział się mój uśmiech?

Ten piękny, życzliwy...

Zastąpił go inny – nieszczery, fałszywy...

Bo tęsknota za domem

Odbiera mi wszystko.

Wszystko, co kocham

I całą radość z życia...

WierszeWhere stories live. Discover now