100.

31 2 52
                                    

Było chwilę wolności od dzieciaków, a teraz pora do nich wrócić
-kto będzie się cieszył z ich powrotu do siebie?-

Niegrzeczny chłopiec- nikt się nie cieszył.

Kujonek- Victoria

Szkolne ciacho- Daniel

Nieśmiały chłopiec- Jack

Kolega z ławki-nikt się nie cieszył

Kapitan szkolnej drużyny piłkarskiej- Zuzia

Witamy was wszystkie trzy(+1), no właśnie dlaczego "trzy(+1)"? Odpowiedź jest prosta jesteśmy trzy i jeszcze jedna. Czyli: Lu, Georgia, Worded. Hej, ale to dalej nie wyjaśnia tej jedynki, ale wyjaśni się potem. Zapytałyśmy się kuzynki Georgi co chciałaby wiedzieć o osobie chowającej się za pseudonimem powiedziała, że: chciałaby wiedzieć jak ta osoba mniej więcej wygląda, skąd taki pseudonim i jakieś dwa trzy fakty z życia. To czemu, by nie pora zaczynać.

Georgia.

Mój wygląd mniej więcej:
Jestem rudą dziewietnastolatką z brązowymi oczami, środkowoeuropejskiej cerze i mam 1.72 wzrostu :)

Skąd taki pseudonim?
Raz kiedy weszłam do szkoły w New York'u i stanęłam przy szafce, jakiś chłopak podbiegł do mnie i powiedział "Cześć George" na początek nie zauważyłam o co mu chodzi, a potem sobie przypomniałam, że mam wielkie "G" na szafce. Spodobało mi się to i zostało do teraz.

Dwa trzy fakty z życia:
Moje imię zaczyna się na literę "S"
Jestem jedynakiem, ale mieszkam z kuzynką, którą traktuję jak młodszą siostrę i tak też ją nazywam.
Mam astme.

Lu

Mój wygląd mniej więcej:
Jestem dziewietnastolatką o blond włosach i zielonych oczach, mam lekko trupią cerę i 1.58 wzrostu :)

skąd taki pseudonim?
To są pierwsze lekko zmienione litery mojego imienia.

Dwa trzy fakty z życia:
Moje imie zaczyna się na literę "Ł" i już pewnie każdy wie jak mam na imię.
Jestem jedynakiem, który nie zna swojej matki
Większość dzieciństwa spędziłam w szpitalu.

Worded?

Mój wygląd mniej więcej:
Jestem czternastką o kilku kolorowych oczach, które pod światło są białe, tak ciemnym odcieniem brązu na głowie, że przypomina czerń, mam lekko bladawą cerę i mam moje cudowne 1.65 wzrostu :)

skąd taki pseudonim?
Em... to nie jest mój pseudonim po prostu kiedy usuwałam dziewczyną z rozdziału angielskie słówa, ktoś zaczął pisać więc stwierdziłam 'dobra od pisze' i padło słowo "Worded" nie wiedziałam co zbytnio zrobić więc napisałam, najpierw, ze nie ona, a potem, że to ona, a później prawdziwa Worded stwierdziła, że jej się to nudzi i powiedziała, że odchodzi. Dziewczyną przybyło nauki na koniec roku i stwierdziłam, że im pomogę i zaczęłam wdawać się z wami w dyskusję. Więc powiem jeszcze raz 'Worded' to nie jest mój pseudonim, ja mam inny.

Dwa trzy fakty z życia:
Moje imie zaczyna się na literę "A"
Wzbudza we mnie podejrzenie kłamstwa podkreślenie słów :)
Jako jedyna z tej szajki nie jestem w Nowym Jorku.

Jeśli dalej nie wiesz dlaczego (+1) to już szybko wyjaśniamy. Chodzi o to, że są trzy dziewczyny w Ameryce, a raczej już teraz dwie i jedna w Polsce.

Typ chłopaka|PreferencjeOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz