Ostatni z nas

1. Cierpliwość

Marlene wyszła ... a ja siedzę tu sama ehh nie nawidzę samotności boje się jej. Po kilku godzinach czekania na nią wróciła nie sama i to jeszcze ranna odrazu pomyślałam że to oni jej coś zrobili wiec no rzuciłam się na nich z nożem no ... bałam się ale odrazu mnie obezwładnili Marlene powiedziała mi że teraz idę z nimi ale nie wiedziałam po jakiego... po co !? Wiec spytałam się czemu ona nie pójdzie ze mną .. odpowiedziała ze nie jest w stanie. Okazało się że oni robią to tylko dla broni pff ... tym bardziej nie chciałam iść. Lecz ta kobieta o imieniu Tess ( czyt: Tes )chciała najpierw iść i zobaczyć broń wiec musiałam iść z tym facetem Joelem ( czyt: Dżoelem ) który na pierwszy rzut oka wydawał się oschły.