Reakcje BTS

👩6👨

Reakcja BTS na spotkanie z twoimi rodzicami

RM

Razem z Namjoonem siedzialas w domu kiedy to nagle zadzwonila do ciebie twoja mama i zaprosila cie z nim do siebie na obiad
-kochanie - powiedzialas uradowana
-tak?- zapytal znudzony
- dzis idziemy do moich rodziców na obiad - usmiechnelas sie
- co co? Jak to? - zdezorientowal sie
- no normalnie zaprosila nas moja mama bo chca cie poznac- uśmiech nie schodzil ci z twarzy
- ale kochanie ja jestem chory zobacz - zaczal udawac katar i kaszel
- ale to nie problem oni moga przyjsc do nas - usmiechlas sie chytrze
- No to wpadłem- powiedział cicho

Jin

Przyszlas do chłopaka z nowina ze twoi rodzice chca go poznac
- Jin~~ - polecialas do chłopaka
- co sie stalo ze jestes taka radosna?- zapytal i uśmiechnął sie
- moim rodzice chcą cie poznac i nas zaprosili do siebie
- ze dzisiaj? - zdenerwowal sie troche i glosno przelknal sline
- tak dzisiaj- uśmiech
- no dobrze napewno polubia takiego przystojnego faceta jak - wyslal ci calusa i wrocil do zajęć

Tae

-Skarbie~ dzis idziemy do moich rodziców~ - usmiechlas sie do niego
- heeee? Czemu dowiaduje sie dopiero teraz?- z shookiem na twarzy przygladal ci sie
- jak bym ci powiedziala wcześniej bys pewnie sie rozchorowal- powiedziałaś
- no racja- zasmial sie- ale troche sie boje ze mnie nie polubią- posmutnial
- ah gluptasie~ polubia cie skoro ja cie polubilam- poczochralas go po głowie
- napewno? - zapytal
-taaak napewno - znowu sie usmiechlas sie- nie masz sie czym martwić- przytulilas go

Suga

Siedzialas z raperem w pokoju i przygladalas sie jak pisal tekst nowej piosenki gdy nagle dostalas SMS od mamy
- Ej yoongi boo moja mama napisała ze chce żebyśmy przyszli do niej do domu bo moi rodzice chcą cie poznać-spojrzalas na rapera
- ok - odpowiedział
- tylko tyle? Nie stresujesz sie ani nic?- bylas zdziwiona jego odpowiedzia
- jesli twoi rodzice maja taki charakter jak ty too sie nie stresuje - usmiechnal sie do ciebie
- myślałam ze wgl nie będziesz chciał iść- usmiech
- jest to dla ciebie wazne wiec pójdę- nadal sie uśmiechał
- No to min suga szykuj sie idziemy do rodziców- powiedziałas
- tak jest! - odparl
- od kiedy ty taki grzeczny co?- zasmialas sie
- od kiedy cie poznalem- puscil ci oczko i zrobil grymas na twarzy

Jimin

Moglas mnie ostrzec ze zapraszasz rodziców! - kucilas się od rana z jiminem poniewaz powiedzialas mu ze twoi rodzice dzis przychodzą
- jezu nie krzycz na mnie!- powiedziałaś
- ah nie jestem gotowy poznawać twoich rodziców- odparl i wypuscil glosno powietrze
- spokojnie polubicie sie - lekko sie usmiechnelas
- ale ah no i tak nie mam wyjscia prawda? - zapytal
- prawda- uśmiech
- no to zaraz beda tak? - staral sie uśmiechać
- emm - spojrzalas na zegarek- o boze beda za 10 min! - polecialas sie szykowac zostawiajac jimina samego

J-Hope

Postanowilas dzis zabrac hobiego do swoich rodziców zeby go poznali
- hoobiii~!!!! - krzyklas siedzac obok chlopaka
-nieeee krzycz kobieto - zasmial się- o  co chodzi? - zapytal przesuwając sie blizej ciebie
- idziemy dzis do moich rodziców
- o boże nie mowisz powaznie- zaczal sie cieszyć lecz po chwili z powaznial
- a jesli mnie nie polubią?- spojrzla na ciebie z powagą
- haha nie badz taki powazny bo sie boję~ oczywiście ze cie polubia bo ciebie nie da sie lubić- przytulilas go
- no dobrze~ - tez cie przytulił. U twoich rodzicow nie mogl przestac sie usmiechac.

Jungkook

Razem z kookim gadaliscie o swoich rodzicach gdy akurat zadzwonila twoja mama zapraszając was, wiedziałaś juz ze będziesz toczyc walke ze swoim chlopakiem zeby poszedl.
- kooki idziemy dzis do moich rodziców- wypalilas
Chłopak zamarl w jednej chwili
- ja nie ide- odparl po minucie
- idziesz idziesz kochany - spojrzałas na niego
- o nie - zerwal sie na rowne nogi - nie weźmiesz mnie żywcem! - zaczal uciekac
- Jeon Jungkook! Wracaj tu natychmiast! -zaczelas za nim biec
Po chwili biegania złapałas chlopaka i zmusilas go pójścia do twoich rodziców.

~~~~~~
Yui~ ❤
Nasza Yoki jest zbyt leniwa zeby napisac rozdział wiec znow ja wam go daje xD mam nadzieję ze miło i wesoło spędzacie święta~
Papa!