Rozdział 3. Trudna decyzja...

228 21 22
                                    

Obudziłem się, byłem przerażony ponieważ była 6.50 a ja szkołę mam na 7.00! Zabrałem byle co do plecaka i pobiegłem do szkoły. W biegu przejżałem telefon gdzie było 3 nieodebrane połączenia i 32 nie odebrane wiadomości. Włożyłam telefon do kieszeni, plunąłem ślubną która zatykała mi gardło Na trawnik i pobiegłem jeszcze szybciej. Na szczęście zdążyłem i szybko usiadłem w ławce. Po chwili zorientowałem się, że Tord siedzi obok mnie.

- Hej śliczny, czytałeś moje wiadomości? (Zapytał)

- Nie miałem czasu przykro mi. (Odpowiedziałem spokojnie)

Przytulił mnie i zrobił dziwny gest w stronę swojej paczki. 3 głupki czyli ci debile, którzy latają za Tordem podeszli do ławki. Jeden z nich wyjął z kieszeni gumę do żucia i podał mi ją. Zupełnie nie rozumiałem czemu...

- Masz! (Powiedział zachrypniętym głosem)

- Tom każdy kto należy do paczki żuje gumę i przykleja ją na ścianie gum (parsknął Tord)

- Ściane gum?

Nie chętnie przykleiłem tą cholerną gumę na ścianie wyżutych gum. Skończyliśmy lekcje i 3 debile poszli do domu. Ja najwolniej się ubrałem i zostałem jeszcze chwilę w szatni. Podszedł do mnie Tord.

- Pójdziesz ze mną do kina? (Wyszeptał)

- Okej (Odpowiedziałem z przestrachem)

Gdy było popołudnie zadzwonił do mnie i poszliśmy do kina. Prosił mnie abym wybrał film. Wybrałem film katastroficzny. Tord zaś miał się i poszedł zapłacić za dwa bilety. Weszliśmy do kina i zajęliśmy miejsce.

- Zanim sięzacznie mogę się coś Ciebie zapytać? (Powiedział cicho)

- Jasne (Starałem powiedzieć to obojętnie)

- Nigdy nie poznałem takie chłopaka jak ty... Zakochałem się w tobie... (mówił cicho) Będziesz ze mną?

- Co Tord?!

Wgryzł się w moje wargi a ja się wyrwałem i wyszedłem z kina. Dogonił mnie i znów pocałował. Nawet mi się to podobało. Odwzajemniłem całusy i nagle zaczęliśmy się namiętnie całować,nie wiem co we mnie wystąpiło.

- Tak...

- Naprawdę?! (Powiedział to z uśmiechem)

Musiałem już iść do domu. Pożegnałem się i podziękowałem za zaproszenie do kina.

- Muszę iść, dzięki za zaproszenie do kina (uśmiechnąłem się)

- Rozumiem to narazie!

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Dec 27, 2017 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Co było na początku? (Tom Tord) Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz