jungkook:
święta, święta i po świętachtaehyung:
i dobrze, nie znoszę jak ci wszyscy dąsiedzi uśmiechają się do mnie, życząc wesołych świąt, a tak naprawdę wyklinają mnie w myślach za rzeczy, których nie zrobiłemjungkook:
bo w święta nie wypada źle myśleć o innych, wiesz
w każdy inny dzień ok, ale w święta Jezus patrzytaehyung:
ale w sumie jutro do szkołyjungkook:
zakładam, że będziemy tam jako jedyni z klasytaehyung:
czemujungkook:
cała nasza klasa chlała do piątejtaehyung:
a racja
czuję się przy nich jakiś grzecznyjungkook:
a grzeczni chłopcy dostają nagrodytaehyung:
jedną już dostałemjungkook:
jesteś uroczytaehyung:
nie mówię o tobie pffjungkook:
a...taehyung:
a tak naprawdę to... nie sądzisz, że powinniśmy o tym porozmawiać?jungkook:
powinniśmytaehyung:
to był mój pierwszy...jungkook:
wiem, taetaehyung:
skąd?jungkook:
przyjaźniliśmy się od dziecka, gdybyś się kiedyś całował, wiedziałbym o tym jako pierwszytaehyung:
racja...
ale chwila, dlaczego 'przyjaźniliśmy'?jungkook:
mam być szczery?taehyung:
byłoby najlepiejjungkook:
nazywanie cię teraz moim przyjacielem jest cholernym niedomówieniem_____________
A/n: kiedy znajomi z klasy wysyłają na snapie zdjęcie trzeciej butelki wódki, a ty otwierasz czwarte piccolo i czujesz się lepsza
CZYTASZ
blah blah ❧ kth · jjk
Random❛Roses are red You are stupid I don't know rhymes I hate you, cupid❜ gatunek: fluff, komedia, chat, slow burn paring główny: taekook, switch uwagi: jungkook i taehyung są w tym samym wieku, obaj chodzą do pierwszej liceum [zakończone]