Zmiana

37 3 9
                                    

Obudziłam się. Wstałam i umyłam twarz. Zeszłam na śniadanie.
- Co dzisiaj jemy? - zapytałam tatę.
- To co wczoraj: naleśniki z polewą czekoladową - odpowiedział.
Ale fajnie! - pomyślałam - wreszcie normalne śniadanie. Miałam na myśli oczywiście to że przejadły mi się już płatki z mlekiem, a naleśniki kochałam zawsze i tak będzie do mojej śmierci. Niestety ostatnio ciągle o niej wspominam. Nie mam zupełnie pojęcia dlaczego.
- Jess! Chodź już! Jest za piętnaście ósma!
- No dobrze! - nawet nie zdążyłam zjeść naleśników, ale nie chce znowu spóźnić się do szkoły bo po trzech miesiącach wyląduje z poprawnym zachowaniem. Więc szybko wzięłam plecak, kluczyki do samochodu i ruszyłam. Od szkoły dzieliły mnie już tylko dwie ulice gdy przypomniałam sobie że nie wzięłam z domu wypracowania na przyrodę o ssakach lądowych!
- Szlak by to trafił! - zawołałam głośno. Oczywiście zwróciłam do domu. Byłam na środku drogi, a tak dokładniej dwupasmówki. Gwałtownie zawróciłam, ale po chwili uświadomiłam sobie że przecież droga jest oblodzona, a ja nie zmieniłam opon! Wpadłam w poślizg i uderzyłam chyba o drzewo...
Przez chwilę nic nie widziałam. No tylko ciemność. Potem obudziłam się w swoim łóżku. Trochę się zdziwiłam, ale wstałam i zrobiłam wszystko tak jak rano przed wypadkiem. Zeszłam na dół, ale gdy zapytałam się tatę co jest na śniadanie on nie odpowiedział mi i przeszedł dalej po schodach do mojego pokoju. Zdziwiło mnie to bardzo. Więc postanowiłam zapytać się to jeszcze raz.
- Co dziś na śniadanie? - zapytałam. Znowu nic. Poszłam więc do kuchni i otworzyłam lodówkę. W niej były moje ukochane naleśniki. Wyjęłam je i nałożyłam na talerz. Zaczęłam je jeść. Były meega pyszne! Tak jak przed wypadkiem. Tata zszedł z góry domu i usiadł koło mnie.
- Gdzie ona znowu poszła? - powiedział do siebie - pewnie znowu wagary! Ach te dzieci dwudziestego pierwszego wieku! Ja nie wiedziałam co się stało!
- Tato?! Siedzę koło Ciebie!
Ale on nic na to. O co chodzi co się stało! To chyba tylko zły sen. Próbowałam się obudzić ale nadal nic! Postanowiłam zostawić go i pojechać do szkoły z pustym żołądkiem. Może lunatykował? I tak nie miało to dla mnie znaczenia. Wzięłam plecak i kluczyki i wsiadłam do samochodu. Jechałam wolno by nie spowodować kolejnego wypadku. W sumie to może był to tylko zły sen? Nie ważne. Byłam już blisko szkoły. Zauważyłam moją przyjaciółkę Clarę gdy wjeżdżałam na parking. Zaparkowałam i wybiegłam jej na powitanie. Nie zauważyła mnie. Więc zawołałam ją i nic! Co się stało? Spróbowałam ją popchnąć, ale moja ręka przeszła przez jej plecy.
- O Boże - wykrzynęłam głośno - jestem duchem?! To nie mogło być prawdą! Próbowałam się jeszcze raz obudzić, ale nadal nic takiego się nie działo.
- Jestem duchem! - zawołałam żeby sprawdzić czy ktoś mnie słyszy. Bez rezultatów. Nikt się na mnie nie spojrzał! Tylko zastanawia mnie jedno! Jak mogłam kierować autem i chwytać przedmioty gdy moje ręce przenikają przez wszystko? Na to nie potrafiłam odpowiedzieć. Lecz jedno było pewne. Jest to moje drugie życie!
Niestety nic nie mogłam zrobić. Mogłam tylko iść na lekcję. Więc nie zastanawiając się długo poszłam pod klasę chemiczną w której dziś miałam pierwszą lekcję. Oparłam się o ścianę nie myśląc że mogę przez nią przeniknąć i wpadłam do klasy. To było dość dziwne bo przecież mogłam kierować autem i na przykład brać do ręki plecak. Mniejsza z tym. Ważne było to że nauczyciel mnie nie zobaczył. Szybko się podniosłam i stanęłam przed drzwiami. Wiedziałam że i tak nikt mnie nie widzi, ale odruchowo podniosłam się szybciej. Nagle usłyszałam wołanie.
- Jess! Ty też tutaj jesteś! - ktoś zawołał ale nie wiedziałam kto!
- Kim jesteś? - zapytałam głos.
- Nie pamiętasz mnie?! Jestem Ashley!
Jejku jak ja mogłam nie poznać jej głosu! Ashley to moja przyjaciółka... która zmarła trzy miesiące temu na chorobę zakaźną krwi. To chyba przez jej wakacje w Afryce! Teraz znalazłam pierwszy plus tego drugiego życia! Spotkałam przyjaciółkę i nie jestem sama!

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Jan 08, 2018 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Wiele Razy Dziś Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz