Zakochana W Wampirze

Tajemnica

Obudziłam się i spojrzałam na telefon była 7:00.Dziś niezaspałam wręcz zawcześnie wstałam,ale już nie pójde spać więc wyłączyłam budzik i poszłam coś zjeść na dół.Po skomsumowaniu śniadania poszłam umyć zemby.Jak umyłam zęby to poszłam do swojego pokoju się ubrać w

Po przebraniu się w wygodną stylówkę spojrzałam na zegarek żeby zobaczyć ile czasu mi jeszcze zostało a była 7:45 i powiedzałam :
-mam jeszcze dużo czasu.
Po chwili poszłam do garażu i nałożyłam kask no i pojechałam na motorze do parku, podróż zajełam mi 15min. Po dotarciu na miejsce popatrzyłam na telefon i powiedzałam
-aha, jest sobota przecież wczoraj był piątek.
-jest sobota wię napisze do Emmy żeby się z nią spotkać.

Do:Emmy.
Hej.
Do:Belli.
Hejka.
Do:Emmy.
Chcesz się spotkać?
Do:Belli.
Chętnie bym się spotkała,ale nie mogę  sorki😔😔
Do:Emmy.
To szkoda😞😞😢
Do:Belli.
To może Edward się z tobą  spotka😏😏
Do:Emmy.
Może😏☺
Do:Belli.
Pa😊😊😊
Do:Emmy.
Pa😄😄
No wię pisze do Edwarda.
Do:Edwarda.
Hejka.
Do:Belli.
Hejka.
Do:Edwarda.
Chciałbyś się zemną spotkać?
Do:Belli.
Jasne a gdze??? ☺☺
Do:Edwarda.
W parku na ul Słowikowej
Do:Belli.
Pa 😍😍
Do:Edwarda.
Pa😍😊😊
Troche zestresowana poszłam usiąść na ławce a po tym zobaczyłam Edwarda ,który jak mnie ujrzał to szybko do mnie podbiegł.Jak on już podbiegł to wstałam a on przytulił mnie ja też go przytuliłam a potem Edward rzekł
-kocham Cię.
Jak on to powiedział to mnie zatkało,ale wyjąkałam tylko
-ja też.
Po chwili pocałował mnie a ja obiełam go mocno.Po obięciu zaproponował że może pojedzemy do niego,a ja odpowiedzałam
-jasne.
-masz motor-spytałam.
-tak -odpowiedzał.
I szybko pojechaliśmy do niego.Na miejscu napisałam do mamy że późno wrócę a on w tym czasie powiedzał swojej że mają gościa i po tym zaciągnął mnie do swojego pokoju,a tam powiedzał mi coś co mnie zatkało czyli że jest wampirem!!!
Ja po tym zdaniu zemdlałam a on mnie złapał. Obudziłam się dopiero rano i odrazu spojrzałam na telefon była 9:15 potem zobaczyłam nikogo innego niży Edwarda który powiedzał
-pamiętasz wczorajszy dzień.?Szybko odpowiedzałam
-tak,wię jesteś wampirem ?
-Tak, ale nic Ci niezrobie.
-dobrze,ale ja już spadam pa.
-pa.
Po wyjściu z pokoju Edwarda zeszłam na dół i  powiedzałam dowidzenia a potem śmignełam do garażu nałożyłam kask i pojechałam do domu,przez całą drogę myślałam tylko o jednym czy to prawda że Edward jest wampirem.Jak wróciłam to wjechałam motorem do garażu i poszłam do swojego pokoju się wykąpać. Po kąpieli ubrałam się w

I zaczełam pisać z koleżankami i oczywiście powiedzałam że-chodzę z Edwardem.A one wszystkie napisały-zazdro⭐⭐.poten jeszcze kilka godzin. Po chwili wybiła 20:30 i skończyłam rozmowe i poszłam się kąpać. Po kąpieli ubrałam się w słodką piżamkę

Po ubraniu się poszłam spać.