Sara- Niska brunetka z szaro niebieskimi oczami. Skrywająca wiele tajemnic. Na wakacyjnym obozie spotyka chłopaka... który zmieni jej życie ❤
Harry- Typowy Bad Boy. Pełno tatuaży, imprezy codziennie i dziewczyna na jedną noc. Kocha swoje życie, ale...
HEJ. Jestem Sara mam 17 lat i nie jestem lubiana przez rówieśników ze szkoły. Dlaczego? Nie wiem, po prostu od pierwszego dnia jestem pośmiewiskiem. No ale teraz nie o tym. Moje hobby to rysowanie. Kocham to robić, po prostu rysują i malując zapominam o tych wszystkich ludziach w szkole. Ale nie mówimy tak dużo o szkole ponieważ są wakacje. Nie są one takie jak sobie wyobrażałam. Dlaczego? Dlatego ze teraz jadę autokarem na jakiś obóz wakacyjny mojego wujka. Siedzę na samym tyle autokaru. Wszyscy siedzi na przodzie. Moi rodzice uparli się na ten obóz ponieważ chcą żebym znalazła znajomych. Nie lubię się kłócić z rodzicami więc się zgodziłam - Sara, chodź tu do nas na przód- zawołał mój wujek - Nie dzięki, wiele posiedzieć tu- odpowiedziałam - No dobrze jak chcesz- powiedział. Mój wzrok skierował się na chłopaka- bruneta z tatuażami i burzą brązowych loków. Miał około 180cm wzrostu. Po chwili patrzenia na niego wzięłam swój szkicownik i zaczęłam kontynuować rysowanie mojego dzieła. Po jakiejś godzinę mój obrazek wyglądał w ten sposób
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Nagle usłyszałam - Wow, dziewczyno ty masz talent- gwałtownie zamknęłam zeszyt i wróciła się w stronę dziewczyny która wypowiedziała te słowa- Hej, jestem Lara a to Stella- powiedział wskazując na dziewczynę obok. Lara była bladynką z włosami trochę po za łokcie oraz była mniej więcej mojego wzrostu. Tak samo Stella tylko że ona była ruda. -Hej, Sara- powiedziałam niepewnie - Wiemy. Czemu siedzisz sama a nie przejdziesz tam do nas na przód? - Wolę posiedzieć sama i poryswać. - aaa... w ogóle to ślicznie rysujesz - dzięki - Idziesz do przodu? No chodź - powiedziała Stella - Nie, na serio wolę tu - Okej to my z Tobą - powiedziały i usiadła na przeciwko mnie. Rozmawiałyśmy przez resztę drogi. -Dobrze dzieci teraz przydzielane wam domki. Są one 2 lub 3 osobowe.- wyjaśnił- i nie chłopcy nie można mieć domku z dziewczyną- powiedział gdy zobaczył że chłopaki trzymają ręce w górze - miejmy nadzieję że będziemy razem w pokoju - powiedział Stella - więc tak: ·Sara, Stella i Lara biorą domek nr. 3 · Harry, Zayn i Niall Domek nr 4 zaraz koło dziewczyn · Liam i Louis domek nr. 2 · Ambar, Delfi i Jazmin domek nr. 5 · Matteo, Gaston domek nr.6 Wszytko jasne? - spytał wujek -Tak- odpowiedzieliśy chórem. Gdy tylko odebrałyśmy z dziewczynami klucz do naszego domku pobiegłyśmy tam. Stało tam 6 takich samych domków.
Były na prawdę piękne. Od razu weszłyśmy do naszego i zajęliśmy sypialnie. Po rozpakowaniu się mieliśmy spotkanie w domu wujka. Razem z dziewczynami ruszyłam do niego. Wchodząc do domku wszyscy już tam byli. Dziewczyny Od razu zajęły miejsca na kanapie dla 2 osób. A dla mnie zostało miejsce koło tego brunetka z autobusu. Gdy usiadłam wujek zaczął coś tam gadać a późnej powiedział że możemy iść. Poszłam do domku i Od razu odebrałam się w luźne dresy i poszłam spać ponieważ byłam zmęczona podróżą...
✔✔✔✔✔✔✔✔✔✔✔✔✔✔✔✔✔✔ Jestem ciekawa czy ktoś to będzie czytał ❤❤❤ mam nadzieję że tak ❤✔ więc Jeśli to czytasz proszę Cię zostaw tu ⭐ i 💬 to Bardo motywuje do dalszego działania ❤❤
