W ciemności...

Część 3

W drzwiach zobaczyłam Maxa. Wpuściłam go do domu, a on mnie przytulił. Włączyliśmy sobie film. Lecz stwierdziliśmy, że najpierw zrobimy sami pizzę. Gdy się piekła poszukaliśmy film. Kiedy usłyszeliśmy pikanie poszliśmy wyjąć pizzę. Włączyliśmy fil i zajadaliśmy się pizzą. Po godzinie filmu zasnęłam na ramionach Maxa. Gdy się skończył Max przybliżył się do mnie przez co poczułam jego zapach i otworzyłam oczy. Długo się w siebie wpatrywaliśmy, ale potem Max zbliżył się do mojej twarzy i mnie pocałował. Dałam swoją dłoń na jego twarz, a on swoje na moją talię. Gdy zabrakło nam oddechu odsuneliśmy się od siebie. Wpatrywaliśmy się w siebie po czym Max powiedział
-Ja już chyba muszę iść.
-Proszę zostań - sama nie wierzyłam w to co mówię...
-Na pewno? - zapytał Max.
-Tak. - odpowiedziałam
Poszłam do łazienki się wykąpać, a gdy wyszłam z wanny umyłam zęby. Weszłam do swojego pokoju i tam zobaczyłam Maxa w samych bokserkach. Położyłam się obok niego. Gdy zasypiałam poczułam jak obejmuje mnie swoimi ramionami. Zarumieniłam się. Mam nadzieję, że tego nie zauważył. Popatrzył na mnie, a ja na niego
-Dobranoc- powiedziałam.
-Dobranoc skarbie.
Co! Czy on właśnie do mnie powiedział skarbie!? Żeby nie było, że się nie cieszyłam, bo byłam bardzo zadowalona, ale nigdy jeszcze tak do mnie nie powiedział.

Popatrzyliśmy jeszcze na siebie i zasnęliśmy...
--------------------------------------------------
Hejka. Piszę już dzisiaj drugi rozdział tej książki😘😘😘 Mam nadzieję, że wam się spodoba. 😘😘