Przy biurku siedziała dziewczyna. Jej długie, brązowe włosy zwieszone były na oparciu fotela. Wpatrywała się w skupieniu w monitor, jedyny jasny punkt w pokoju. Wkoło stało parę kubków i szklanek po różnych napojach, dwa talerze i kilka papierków po słodyczach. Pod krzesłem walały się puste butelki po napojach gazowanych, niektóre przewrócone, inne poupychane w wolne przestrzenie. Na łóżku leżały rzucone rano ubrania, oraz zmięta kołdra w samym kącie. Przy poduszce siedziało parę pluszaków, które - jako jedne z nielicznych rzeczy w tym pokoju - były na swoim miejscu. Na półce nad biurkiem, oprócz kurzu, stały idealnie poustawiane figurki z gier, filmów i anime. Stosy różnych książek stały nierówno na regale naprzeciw łóżka. Pokój, mimo że mały, został przez dziewczynę całkowicie zaśmiecony, a na meblach zalegała warstwa kurzu. Jedyne okno w pokoju było zamknięte i zasłonięte szczelnie roletami tak, że nawet malutki promyk słońca nie był w stanie wedrzeć się do pokoju w ciągu dnia.
Dziewczyna odchyliła się powoli na krześle, cały czas patrząc w monitor. Palcem prawej ręki wystukiwała rytm. Rozmyślała o tym, czym powinna się zająć, żeby zabić wszechobecną nudę. Z braku lepszego pomysłu zaczęła przeglądać strony ze śmiesznymi filmikami i obrazkami. Jednak i to nie było wystarczająco satysfakcjonujące. Wstała więc z fotela przeciągając się, powoli prostując obolałe od siedzenie cały czas w jednej pozycji kości. Podeszła do małej szafki, w której trzymała picie i przekąski, po czym wyciągnęła stamtąd napój gazowany. Odkręciła go, aż usłyszała znajomy syk. Wróciła do biurka, nalewając trochę do szklanki. Spojrzała ponownie na monitor i zamyśliła się. Wzięła łyk i spostrzegła na monitorze okienko czatu. Poprawiła się na krześle i otworzyła wiadomość.
„Hej.
Widzę, że ci się nudzi. Chciałabyś zrobić coś naprawdę ciekawego?"
Wiadomość wyglądała na zwykły spam, dlatego zignorowała ją i powróciła do przeglądania stron internetowych. Przeciągnęła się na krześle ziewając. Kiedy jej wzrok powrócił do ekranu monitora, dostrzegła kolejną wiadomość od nieznajomego.
„Nieładnie tak ignorować ludzi."
Nie wiedziała, co myśleć o tej dziwnej sytuacji. Poczuła lekkie zaniepokojenie. Jednak po krótkim namyśle postanowiła to zignorować. Pewnie to zwykły spam, który za chwilę się skończy, albo po prostu ktoś wyjątkowo bardzo się nudzi, tak samo jak ona. Powróciła więc ponownie do porzuconej przed chwilą czynności. Nie dane jej było zaznać jednak spokoju, ponieważ na ekranie ponownie pojawiło się okno czatu.
„Wiem, że się nudzisz i chcę ci tylko pomóc."
Dziewczyna czuła coraz większy niepokój rosnący w jej sercu. W głowie pojawiła się przelotna myśl, aby odpisać nieznajomemu. Szybko jednak się jej pozbyła. Patrzyła w otwarte cały czas okienko czatu zastanawiając się, co powinna zrobić. Natrętny pomysł odpisania powracał co jakiś czas nie dając jej spokoju. Położyła powoli obie ręce na klawiaturze myśląc, co powinna napisać.
„Hej.
Czego ode mnie chcesz? Kim jesteś?"
Kliknęła enter z nadzieją na jakąkolwiek sensowną odpowiedź ze strony nieznajomego. Nie zawiodła się i już po chwili otrzymała wiadomość.
„W końcu mi odpisałaś, miło z twojej strony. Nie ważne kim jestem. Ważne jest to, co mogę ci zaoferować.
„Nie rozumiem, o co ci chodzi."
„Wejdź w ten link."
Chwilę po otrzymaniu wiadomości pojawiła się druga — link. Była już mocno zaniepokojona. Serce waliło jej w piersi. Przesunęła niepewnie kursor na okienko z czatem. Zastanawiała się, co powinna zrobić. Po namyśle kliknęła link i na ekranie pojawiło się kółko ładowania. Wystraszona puściła myszkę. Odsunęła się krzesłem od biurka, nie wiedząc co robić. Po chwili na ekranie pojawił się pasek, powyżej niego widniała liczba: 1%. Parę sekund później było już 3%.
5%
Dziewczyna otępiała patrzyła na pasek ładowania, nie mogąc odwrócić od niego wzroku.
10%
Przerażona odkryła, że jej głowa, jak i całe ciało coraz bardziej przesuwa się w stronę monitora, jakby chciała przez niego przejść. Nie wiedziała, co się dzieje. Wszystkie jej myśli krążyły wokół tych dziwnych wiadomości.29%
30%
Lampka stojąca na biurku, mimo że zgaszona, zaczęła delikatnie się rozjaśniać, żeby po chwili znowu zgasnąć. Słyszała, jak komputer głośno pracuje, wydając z siebie bliżej nieokreślony furkot.
50%
Serce biło jej jak oszalałe, mimo że z całej siły chciała uciec z tego pokoju, nie była w stanie się poruszyć, ani oderwać wzroku od monitora. Czuła się, jak zahipnotyzowana. Przestała nawet mrugać. Całe ciało było napięte, a oczy skupione na powoli zapełniającym się pasku ładowania.
76%77%
„Co się dzieje?" myślała przerażona.98%
Kiedy cały pasek zapełnił się do końca, poczuła, jakby jej oczy dosłownie zgasły. Nie widziała nic, tylko wszechobecną czerń i pustkę. Czuła, jakby serce zaraz miało wyskoczyć jej z piersi, a w głowie pojawiło się tylko jedno pytanie — co się z nią dzieje? Po chwili nie czuła już nic.
CZYTASZ
Infekcja
FantasyJedna rozmowa - kilka wiadomości i link. Co złego może się stać? Chyba nic... prawda? Jednak stało się i to wszystko za sprawą splotu zdarzeń, źle podjętych decyzji, nieodpowiednich zachowań czy reakcji. Może gdybym w przeszłości nie popełniła tylu...