Po godzinie Grey już biegał z Elizą i Marcinem. Rodzice pili kawę na trawniku z rodziną. - Jak nazywa się kot który leci? - powiedział sześcio letni kuzyn Elizy - KOTLECIK- zaśmiał się tylko Nikodem. - No dobrze co robimy teraz - powiedziała kuzynka Elizy Nela - Choć to Grey! Oliwek kuzyn Neli przebiegł i powiedział że,
on widział że, jakiś człowiek jest martwy na ulicy i nie ma w aucie kierowcy. Wszyscy pobiegła w miejsce wypadku. - To ty Sara?!- wykrzykneła Eliza - gdzie ktoś kto prowadził?!.
- Moja ciocia uciekła - przejechała chłopca - powiedziała płacząc a Sara.
Wszyscy zabrali Sare do domu i dali jej ciasto na uspokojenie. Okazało się że nastały jedenaste urodziny Marcina. Eliza i Nela wyprawiły huczne przyjęcie.KONIEC
ROZDIAŁ DEDYKOWANY MOJEJ BFF
NELI WATTPAD: Nelatini4
CZYTASZ
Spokojne Życie
Short StoryEliza - spokojne życie Elizy , lecz wypadki i przewroty psują wszystko...