samotność

0 0 0
                                    

Niechciany gość wchodzi wyprosić nie wypada
Wszakże pewnie wyjedzie z rana
Wytupie buty w nasze dywany
Herbaty wypije i zje strawy
I uśmiechnie sie rokosznie
Choć na nerwy działa nam troszkę
Jednak brak sił na dzialanie sprawia
Że samotność się zadamawia
Nikt po za nią nie bywa w domu
Nie pozwala wejść nikomu
Tak się wpada w złe towarzystwo
Jeśli wpadłeś przepada wszystko

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Feb 05, 2018 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Czarna godzina, biała godzina Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz