Co nie?

20 2 0
                                    


Mam już 18 lat, ale się tak nie czuję. Czuję się jak 15 letnia ''gówniara'' żyjąca imprezami i znajomymi. Nie mogę przywyknąć do tej magicznej liczby w dowodzie. Pomaga mi to w wielu rzeczach i zadaniach np. organizowanie trunków na domowe wygibasy. 

Studiuję... choć tylko fizycznie ślęczę na tych boring wykładach. 

Nie jestem zbytnio bystra, ale jedno co się udało temu z góry to... moje poczucie humoru. Niektórzy nazywają mnie ''Legendus Humorus'' inni Niebiański Amor, ale najbardziej przywykli do określenia ''Przeciwdreszczowiec''. Przyznam, że to określenie bardzo mi schlebia. 

Koniec wstępnego pieprzenia. Przejdźmy do mojego życia,które nie jest klasyczną studencką rutyną, która polega głównie na imprezowania i chlaniu. Nie pomijam zupełnie tego punktu, ale moje życie jest trochę bardziej ciekawsze.

Patrzę na moje życie przez moje przeciwdreszczowe okulary

Zapraszam!

(Jeśli odbiór tego arcydzieła będzie pozytywny i zobaczy to parę osób robię następną część!)

Okulary przeciwdreszczoweWhere stories live. Discover now