Masz tylko jedno życie...
To czas by o nie zawalczyć...
Czy naprawdę chcesz cierpieć?
rzucić się w czarną otchłań
tak bez możliwości ucieczki?
Przemyśl to...
Życie to gra
rzuć własne kości losu
zanim ktoś inny zrobi to za ciebie
idź zawzięcie do przodu
nie daj się zastraszyć
tyle przeszedłeś
jesteś silniejszy niż ci się wydaje
posuwaj się do przodu
nie oglądaj się wstecz
to nic nie da
pokaż że walczysz
by dodać innym otuchy
bądź ich przykładem
nadzieją
pomocną dłonią
wsparciem
dla słabszych
dla bliskich
pokaż im że nie jesteś zwykłym pionkiem
w grze losu
zacznij żyć swoim rytmem
w rytmie twego serca
a gdy staniesz na ostatnim polu planszy życia...
spójrz w nieskazitelnie błękitne niebo
bądź dumny
że wziąłeś życie we własne ręce
że zawalczyłeś
by nie żałować ani jednej chwili z życia...
non omnis moriar -
nie wszystek umrę...