Jej niezwykłego koloru włosy, sięgały do ramion i zawsze były starannie uczesane, podtrzymywane zazwyczaj czerwoną opaską. Zupełnie, jakby dzień w dzień spędzała przynajmniej kilka godzin, jedynie o nie dbając.
Mimo, że nie miała aż tak kobiecych kształtów, czuł jak jego wzrok jest przyciągany przez nie jak magnes. Jakby właśnie zawiązała na nim sznurek i zmuszała go do patrzenia, właśnie na nią.
Gdy natknął się na jej wzrok, czuł jak po jego plecach przechodzą ciarki, a drobne włosy na rękach stają dęba. Pod wpływem jej spojrzenia czuł się przy niej taki malutki, zupełnie jakby właśnie go zmniejszyła pod wpływem jakiegoś zaklęcia.
Przy niej nigdy nie myślał logicznie, a nawet z początku nie mógł nic z siebie wydusić, ani jednego słowa. Jakby właśnie wyrwała mu język, za pomocą swoich rąk, które były zbyt delikatne jak na takie czyny. Mimo, że ich nie dotykał, czuł że tak właśnie jest.
Poszedł za nią, aż w końcu...
Przegrał.
YOU ARE READING
poker face || sasusaku
FanfictionPoszedł za nią, aż w końcu... ...przegrał... opowiadanie również dostępne na blogspocie! http://pokerfacesasusaku.blogspot.com/