Na początek chce powiedzieć ,że to moje i za błędy ortograficzne bardzo was przepraszam.
!ZACZYNAJMY!
Tamtego dnia brutalnie przypomniano ludzkości ... o strachu życia pod ich panowaniem i upokorzeniu egzystowania w klatce zwanej murem.
Następny dzień
Eren
Jak zawsze wstałem najwcześniej ,bo zaraz będzie trzeba iść obudzić Mikasę na trening na siłowni. Trzeba będzie jeszcze pójść po Armina ,bo jak skończymy trening Armin akurat będzie gotowy , ponieważ Karpal Levi robi pobudkę o 7.00 i się nie oszczędza z pobudką . Ale Hanji to widać ,że całe noce poświęca tytaną . Nikt jej nie umie od testów nie umie oderwać . Nawet na treningi umie się spóźnić .Ale teraz po Mikasę ,bo się spóźnię ,a ona umie dać zapamiętać ,że tak nie robić . Okej jestem
-Mikasa wstawaj zaraz trening - dziewczyna wstaje i się rozgląda i od razu się ubiera w spodenki i luźną bluzkę . Eren tym czasem czekał za dzwiami i czeka na Mikasę .Nagle wychodzi i idziemy razem po Armina .
Sorka, że takie krótkie ,ale na razie wystarczy . Następna część będzie w piątek papa
YOU ARE READING
Ostatnia nadzieja (Mikasa x Eren)
ActionW tym opowiadaniu będzie miał ostatnią szanse Eren by powiedzieć Mikasie co o niej myśli. :) JEST TO MOJE PIERWSZE OPOWIADANIE! NIE ZWRACAJCIE UWAGI NA BŁĘDY(: