Piski
Krzyki
Krew
Oczy świecą
Kilka łez
Widzę ciebie
Giniesz marnie
Umierasz fizycznie
Psychika ci padnie
Uciekasz przez las
Nie widzisz nas
Jestem obok ciebie
Nóż przebijam przez siebie
Umieram w twoim śnie
Zaraz obudze Cię
Widzisz tylko łzy
I nie czujesz siebie
Zaraz umrę z tobą
Chcąc czy nie chcąc marnie
Widze światło w tunelu
Ide w jego strone
Już nigdy nie powstane
Zabiorę ciebie razem
Z krwawymi uśmiechami
Nie będziesz widzieć rodzin
Z miłymi usmieszkami
I wreszcie będziesz błagał
Byś wreszcie umarł marnie
A ja ci wyzwolenie
Dam z dłonią na ramieniu
Przebije nóż przez ciebie
Zabije również siebie
Pożegnam się z tym światem
Bo potrzebuje ciebie
Ciebie ....