Voldzio is online.
Boski Harry is online.
Draco is online.
Kujonka is online.
Boski Harry:Witajcie fani moi!
Voldzio:Mam kolejny powód by cię zabić(wpisuje do zeszytu pt. "Powody do zabicia Pottera".)
Draco:Panie pożyczysz mi kiedyś tą książkę?
Voldzio:Oczywiście.
Kujonka:Harry już późno choć do mnie do pokoju...
Voldzio:Ten wielki Potter, który zbawi świat, Chłopiec-który-na-nasze-nieszczęście-przeżył pieprzy się z szlamą???
Kujonka:...się uczyć do OWTEMów. Wszyscy już na ciebie czekamy.
Voldzio:Oj coś pokręciłem.
Boski Harry:Ale kiedy mi sie nie chce
Kujonka:Po 1.Nie zaczyna się zdania od "ale".Po 2.To nie ja mam uratować świat przed tym dupkiem tylko ty.
Po 3.W moim spadku Harry dostaniesz moje książki, więc dbaj o nie.Boski Harry:Miono przecież ty nie umierasz.(:
Voldzio:ZABIJĘ CIĘ TY PRZEBRZYDŁA SZLAMO ZA TEGO DUPKA!!!!!!!!
Kujonka:O tym mówiłam...
Severus Snape:Czy przebrzydła Panie to nie jestem pewien.
Voldzio:Wracaj tu mieszańcu! Jak śmiesz mnie poprawiać?!
Draco:On ci nie odpowie. Tylko coś dopisuje i znika z chatu.
Voldzio:I tak się dowiem o co tu chodzi...
Kujonka:Nie ma czego się doszukiwać. Naprawdę.
Kujonka is offline.
Voldzio:Coś tu śmierdzi i to napewno nie Glizdogon...
Boski Harry:Dobra, dobra. Pa śmierdziele
Voldzio:Potter!!!
Draco:Potter!
Voldzio:Draco wiesz, że tak jakby siedzimy na przeciwko siebie w twoim domu i nie musimy pisać?
Draco:Wiem Panie. Co mi przypomina, że wiem też o co chodzi z Granger i Snape'em.
Voldzio:To szybko choć na priv.
Draco:Ok panie.
Voldzio is offline.
Draco is offline.
************************************
O to i jest trzeci rozdział. O ile się nie mylę to czwarty będzie jutro.
Bywajcie miłośnicy "tego czegoś" co naskrobałam.
Lady_Lokia
CZYTASZ
Czarodziejski Chat oraz Ogórki i Brzoskwinie Pottera
FanfictionCo by było gdyby... czarodzieje z sagi "Harry Potter" mieli własny komunikator internetowy!? No właśnie, co wtedy!? Jedno jest pewne, to napewno nie skończy się dobrze.(^·^) ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~