A wienc eren i levi podjeli drugom prube wywolania duchuw. Eren wypowiedzial magiczny wiersz tym razem inny o tresci "morzerz ucalowac rzone odemnie" (jakis facet tak pszed hwilom kszyknol pod mojim oknem). Wtedy im oczom ukazala sie mikasa.
O nie mikasa!!!!! Krzyknol eren
Co znasz jom powiedzial levi
Tak to moja byla ona mnie koha i hce zniszczyc naszom milosc!!!!! Odpowiedzial eren
Eren kohaj mnie bo ja cie koham plisuwa powiedziala mikasa i zaczela podhodzic do erena
Won powiedzial eren.
Nie plis ja cie koham powjedziala mikasa i jusz hciala pocalowac erena ale wtedy szybko pocalowal go levi.
No hyba was pojebalo pedalce!!!!!! Powiedziala mikasa
Nie sory ale to jest prawdziwa milosc i nic jej nie zniszczy nawet czypsy cebulowe!!!! Powiedzieli razem.
Mikasa wyszla z placzem jak jusz byla u siebje to sie pociela ale eren i levi mieli na to wyjebane. KoniecChej sory rze taki krutki rozdzial. W nastepnym bedzie super akcja wienc czekajcie i prosze o gwiazdki!!!!!!!
CZYTASZ
ereri Opowiadanie 18+
FanfictionNajcudownuejsza ksiazka na calym wattpadzie a takze najlepsze opowiadanie ereri ostszegam 18+ Uwaga ksiazka zawiera pszeklenstwa! Zaczencie pisanka - 25.02.2018 Skonczenie pisanka - 11.06.2018