Stoję nad Niemnem.
Macham swym nagim kolanem
Dla Ciebie, bo jesteś moim Niebem
I lubisz, kiedy witam cię kwakaniem.
Wicher nagły się zrywa.
Co pod moją sukienką się ukrywa?
Nic! Jedynie dwa nagie uda,
Którymi nie pogardziłby nawet Duda.
Widzisz? To wszystko dla Ciebie!
Więc chodź do mnie, ośmiel siebie.
Przejdź przez Niemn jak Jezus lub leć
Jak ptaszyna i wianki swoje pleć
Jak dziewczyna.
Bo to nieważne, kim jesteś.
Możesz być facetem albo laską.
Ja zaakceptuję wszystko i będę kochać.
Nawet gdybyś była deską płaską.
Z dedykacją dla mojego kochanego chłopaka (męża) - satanisty - LiaadMagus . Dzięki, że we mnie wierzysz i zachęciłeś do pisania erotyków.
Szkoda, że nie wiedziałeś, iż będą miały raka.
Pragnę jeszcze oznaczyć moją bff, żeby miała się z czego pośmiać i koleżankę.
AgaDreamer
Cody_Drew
Pozdrawiam 😘😘😘
