Anna Wazówna i Ja

Tajemnicza Przygoda ?!

Kiedy obudziłem się i spojrzałem przez okno zauważyłem  ducha, przetarłem oczy ale nikogo nie było . Nagle coś stuknęło mnie w plecy , odwróciłem się  nikogo nie było. Spojrzałem znów przez okno i ukazał mi się duch ,który przedstawił się jako Anna Wazówna . Mówiła, że jestem ich ostatnią nadzieją. Bez żadnego zastanowienia ubrałem się i ruszyłem w wielką podróż z Anną . Po chwili przeniosłem się do czasów ,  w których władcą Polski był Zygmunt III Waza. Anna Wazówna  stała się realnym człowiekiem. Byliśmy w zamku w Brodnicy. Przed moimi oczami ukazał się zielony strój tamtejszego wojska i karabin. Siostra króla mówiła , że mam to na siebie założyć i przygotować się do walki z Rosjanami, ponieważ szarżowali już na Brodnicę . Po chwili założyłem to przyodzienie  i wziąłem ze sobą broń . Zaczęła się bitwa. Byłem w pierwszej linii . Czekałem na rozkazy księżnej. Nagle z lasu wyłoniła się Husaria i najechała na wroga od tyłu. Wtedy dostałem nakaz do strzału. Natychmiast użyłem broni i zestrzeliłem jednym strzałem  dwóch Rosjan. Była to bitwa przez nas wygrana . Od Hetmana dostałem kolejne rozkazy żeby zjawić się u króla. Więc ruszyłem pospiesznie do Warszawy .