Promyki słońca prześwitujące przez firanki delikatnie obudziłem wszystkie uczestniczki. Z ociąganiem wstały i zaczęły przygotowywać się do całego dnia zajęć. Po południu, przed imprezą, miały możliwość pojechania do miasta, żeby kupić Emmie prezent. Niektóre kandydatki zostały i zrobiły prezent własnoręcznie (czy pojechałaś? gdzie poszłaś? Co robisz? Rp)
- zostałam w zamku
- sklep jubilerski
- sklep odzieżowy
- biblioteka
- sklep z zabawkami
- sklep z upominkami (kubkami itp)
- sklep muzyczny
- sklep papierniczy
- cukiernia
W tym czasie książę zająć Emmę, zabierając ją do kina. Później chętne kandydatki pomagały udekorować salę i wybrać tort. (Kto był chętny? Jaki tort wybieracie?*))
Wieczorem, powrocie z miasta, każda z nich szykowała się na urodziny Emmy, które miały się zacząć o dziewiętnastej. Każda z nich miała już dla niej prezent. Teraz pozostało tylko wybrać sukienki. (Którą wybierasz?)
Nie dotyczy Emmy!Cecilia: