Był 2014 rok (może nawet 2013) postanowiłam wyjść na dwór bo zadzwonił po mnie mój przyjaciel poszliśmy na taki jakby plac na którym było dwóch starszych od nas chłopaków. Jeden z nich miał piłkę do kosza także postanowiliśmy sobie podawać tą piłkę. Na początku wszystko było dobrze było dużo śmiechu i w ogóle. Po chwili kiedy chciałam złapać tą piłkę niestety oberwałam w palca, myślałam że nic mi nie jest. Poszłam do domu i powiedziałam mamie co się stało, mój palec był cały siny także włożyłam go pod zimną wodę. Ciągle płakałam bo się bałam że coś się poważnego stało. Parę dni później mój tata przyjechał z zagranicy. Jeździłam na rowerze z tatą i robiłam wszystko normalnie, ale nie umiałam zgiąć palca. Tata postanowił ze mną pojechać do szpitala i okazało się że jest złamany i źle postąpiliśmy tak późno jadąc do lekarza. Dali mi gips i tak właśnie zakończyła się pierwsza przygoda 😂💕

CZYTASZ
Moje kochane wypadki z życia 💜😂
Historia CortaBędzie to książka o moich wypadkach, muszę wreszcie gdzieś o tym wszystkim komuś powiedzieć 😂💜💜