12 Marca godzina : 15:55.
Melania kończy zajęcia w szkole muzycznej wraca do domu , chociaż widać po niej ze bardzo tego nie chce.
Ojciec pijak cały czas pije nic więcej.
Nie dziw że nie chce wracać , jedynie
matka jest dla niej wsparciem , w dzień pomaga w pracach domowych a wieczorem próbuje uspokoić ojca , Melania otwiera drzwi , wchodzi. Matka płacze a ojca nie ma.
Melania - Mamo co się stało , i gdzie jest tata ?
Zapadła cisza.
Matka cicho odpowiedziała : Taty już z nami nie będzie.
Melania nie odpowiedziała. Poszła do pokoju trzasnęła drzwiami , chociaż pił i go za to nienawidziła to wiedziała że to nie jego wina. Dlatego że był już wieczór Melania położyła się spać , wstała równo nad ranem była godzina 4:23 , wzięła wcześniej odłożone pieniądze , ubrała się i wyszła z domu. Jej strój był typowy : białe trampki , czarna bluza , dżinsy oraz czarna czapka ozdobiona naszywkami , która pokrywała jej piękne długie blond włosy. Jej niebiesko-szare oczy przykuwały szczególną uwagę przy jej bladej cerze. Światło pobliskich lamp odbijało się w oczach dziewczyny , nie miała do kogo pójść z pomocą jedynie do swojej , przyjaciółki Sary , ale bardzo się od siebie różniły , Sara bardzo lubiana wszędzie wokół niej znajomi , a Melania nie lubiana wolała siedzieć sama. Dziewczyna w końcu przestała marzyć i dopiero zauważyła że ominęła dom przyjaciółki , cofnęła się i z lekkim niepokojem zapukała do drzwi , Sara otworzyła i spojrzała się na zapłakaną dziewczynę. Sara od razu przyjęła ją do środka , zaciekawiona spytała :
Sara - Co się stało ?
Melania nie odpowiedziała , więc dziewczyna spytała ponownie.
Melania tym razem cicho odpowiedziała : Nic takiego , po prostu chciałam się przywitać bo przechodziłam , dziewczyna skłamała. Sara to zauważyła , nie kłam odpowiedziała , mnie nie oszukasz.
Melania znamy się od 6 roku życia , myślisz że mnie okłamiesz ?
Melania przeprosiła przyjaciółkę ,
Sara - Nie musisz mnie przepraszać , tylko mnie nie okłamuj.
Melania westchnęła , i ze łzami w oczach opowiedziała co się stało.
Sara - Chciałbym Ci jakoś pomóc , ale niestety nie mam za bardzo jak.
Melania - Nie szkodzi , poradzę sobie sama.