Chodź, połóż się na niegdyś naszym lóżku
Niech otuli Cię mieszanka naszych perfum i potu
Opowiem Ci bajkę, którą znamy na pamięć
Jest wieczną poezją zakamarków naszych sercByła śliczną dziewczyną
Nie znała cierpienia
Faceci byli dla niej bez znaczenia
Nie była świadoma jak wszystko się zmieniaZnali się od dziecka
Choć nie znali wcale
Na jednym z balów maskowych ich usta
Złączyły się w płomiennym żarze.Nie było już jej bez niego
Nie było już jego bez niej
Myśleli, że są swoim szczęściem
A wszystko skończyło się śmiertelnym cięciem.Po raz ostatni spojrzał do trumny
Ujrzał jej nagie ciało; pocięte nogi i ręce
Zrozumiał dopiero, że jest jego sercem
W dłoni jej dostrzegł żyletkę, a że nie było nikogo wokół
Nakreślił na swym ciele wiadomość
I w niebie, postanowił wyznać jej swą miłość.--------------------
Przed 26 maja 2012r.
CZYTASZ
We mnie
Short StoryMoje życie nie było łatwe. Już od dziecka skazana byłam na cierpienie. Najważniejsze i najbardziej emocjonalne chwile uchwyciłam w wierszach. Dziś pozwalam wejść Ci w moje myśli, odkryć moją duszę i poznać tak jak nikt jeszcze nie poznał...