~Natalia~
Był 27 marca, czyli ostatni dzień szkoły przed świętami.Obudziła się o godzinie 7.00. Miała dlatego godzinę by się uszykować.
Wstała i poszła do łazienki by wziąć odświeżający prysznic. Kiedy się już obmyła i wyszła z kabiny skierowała się po ręcznik. Owinęła się nim i wyszła z łazienki. Nagle usłyszała jak rodzice o czymś rozmawiają.
-Nie możemy jej teraz tego zrobić-powiedziała matka- ona napaliła się na ten wyjazd.
- To co będziemy udawać, że się kochamy... Taka niby "idealna" rodzina-odezwał się ojciec.Nie wiedziała co się dzieje o co im chodzi, lecz zaraz się dowiedziałam.
- Posłuchaj mnie. Wiem, że mnie już nie kochasz ale zrób to dla niej... Pojedziemy nad te morze a jak wrócimy wszystko jej powiemy. Dobrze?-powiedziała matka.
- Dobrze.-odpowiedział ojciec.Wtedy zrozumiałam, że moi rodzice się rozwodzą.
Poszłam do swojego pokoju i postanowiłam, że dziś odpuszczę sobie szkołę mama zaraz wychodzi do pracy... Tata tak samo, więc będę miała czas dla siebie. Była 7.55 rodziców już nie było w domu nagle usłyszałam pukanie do drzwi podeszłam do nich i prze wizjerkę. (chyba tak to się nazywa) Stała przed drzwiami moja bff Kamila. Wpuściła ją do domu i usadowiłyśmy się na moim łóżku. W pewnej chwili telefon mi za wibrował zobaczyłam tam...
.***. .***.Co zobaczyła tam Natalia?
Może ktoś do niej napisał ciekawe?
Tego dowiecie się w następnym rozdziale.
Proszę o pisanie uwag na temat tekstu.
Jest to moja pierwsza "książka"
Rozdziały postaram się dodawać codziennie...
243 słowa xdd
Do zobaczenia Pa Pa!
CZYTASZ
Złamane serce...
Teen FictionBędzie to opowieść o Natali i jej nieszczęśliwej miłość, którą darzyła Rafała....